-
-
Podświadomie chyba, wraz z przyjściem jesieni, na nowo zaprzyjaźniłam się w kuchni z czosnkiem i ładuję go gdzie popadnie. Ostatnio trafił na przykład do tego kukurydzianego chlebka. Dodam, że kukuryd[...]
-
-
Wzięłam sobie za cel poskromienie drożdży. Nie, żeby do tej pory były jakimś moim zaciętym wrogiem. Odkąd opanowałam podstawy obchodzenia się z nimi, zaczęły mnie całkiem nieźle słuchać - ciasto zwykl[...]
-
-
Ze zdziwieniem odkryłam, że zapasy dżemów w mojej spiżarni niezbyt znacząco się skurczyły od ubiegłego roku. Zaczęło mnie to zastanawiać, bo wydawało mi się, że jeszcze całkiem niedawno byłam absolutn[...]
-
-
W tygodniu nie mam czasu na drożdżowe ciasta. Najpierw rośnie zaczyn, potem wyrosnąć musi ciasto, potem musi wyrosnąć jeszcze trochę, a potem... jeszcze trochę wyrosnąć podczas pieczenia. Wszystko to [...]
-
-
Rozpędziłam się z farszem do uszek - zrobiłam go jakieś… 10 razy za dużo ;) A może uszek zrobiłam 10 razy za mało? W każdym razie zostało mi dużo pysznego, grzybowego farszu. Pomyślałam więc o drożdżo[...]
-
-
Zainspirowana poprzednim sukcesem z odrywanym chlebkiem waniliowym, postanowiłam podjąć się eksperymentu z wersją wytrawną. Padło na suszone pomidory, bo akurat miałam ich dostatek w lodówce. No i poz[...]
-
-
Nie znam do końca przyczyny obecnego stanu rzeczy, ale tak jakoś ostatnio wyszło, że nadrabiam rzeczy z listy "zawsze chciałam zrobić/mieć/spróbować...". Zaopatruję się w kuchenny sprzęt który zawsze [...]
-
-
Truskawki na straganie uśmiechały się do mnie tak ładnie, że nie zastanawiając się kupiłam kilogram. No i zaczęło się kombinowanie, co by tu teraz z tym kilogramem truskawek zrobić. Sernik był pierwsz[...]
-
-
O tym że kocham placki z jabłkami wspominałam nie raz. I choć w moim mniemaniu nic nie przebije prostych placków z jabłami w cieście a'la naleśnikowe, to jednak drożdżowe racuchy z jabłkami w wykonani[...]
-
-
Przy okazji wczorajszego chili wspomniałam o cieście na brioszki z kardamonem, które rosło sobie spokojnie w misce. Ten wypiek zdecydowanie nie jest śniadaniem, które da się przygotować zaraz po przeb[...]
-
-
Pomimo usilnych starań, moją kuchnią dalej, w dużym stopniu rządzi przypadek. Nie narzekam, bo dzięki temu odkrywam nowe smaki i aromaty ;) Początkowo miały to być małe, zgrabne drożdżóweczki. Gdy jed[...]