chleb z truskawkowym wzorkiem
Truskawki na straganie uśmiechały się do mnie tak ładnie, że nie zastanawiając się kupiłam kilogram. No i zaczęło się kombinowanie, co by tu teraz z tym kilogramem truskawek zrobić. Sernik był pierwszy. Jako następny powstał ten chlebek, a już jutro zdradzę Wam przepis na sorbet z truskawek i liczi :) Mężczyzna skwitował ten chleb słowami “dobra drożdżówka”, ale ja zapewniam, że świetnie nadaje się do kanapek np. z dżemem, masłem orzechowym lub nawet kremowym twarożkiem. Oczywiście chlebek jest lekko słodki, ale nie tak słodki jak drożdżowe ciasto. Świetnie nadaje się na śniadanko :)
Składniki:
- 500 g mąki pszennej
- 70 g + 2 łyżki cukru
- 7 g drożdży instant
- 60 g masła
- 1/2 łyżeczki soli
- 120 ml gorącej wody
- 120 ml jogurtu naturalnego
- 2 jajka
- 1/2 szklanki truskawek
- 1/2 laski wanilii
- 1 łyżeczka prawdziwego cukru waniliowego (nie wanilinowego! - jeśli nie mamy waniliowego, dajmy zwykły)
W misce mieszamy mąkę, sól, drożdże i cukier (70g, bez dodatkowych 2 łyżek).
Masło zalewamy gorącą wodą i mieszamy, aż się rozpuści. Dodajemy jogurt, mieszamy razem, a następnie wbijamy jajka i całość roztrzepujemy widelcem. Otrzymaną masę dolewamy do suchych składników i wyrabiamy ciasto, aż będzie miało jednolitą konsystencję i przestanie być klejące. Jeśli po 5 minutach wyrabiania ciasto dalej się klei, możemy dosypać odrobinę więcej mąki.
Gotowe ciasto przekładamy do miski wysmarowanej olejem i odstawiamy na godzinę-półtorej w ciepłe miejsce, aż do podwojenia objętości (ja zawsze wcześniej nagrzewam piekarnik na 50 stopni, wyłączam i do ciepłego piekarnika wstawiam przykryte bawełnianą ściereczką ciasto).
Truskawki przekładamy do blendera. Laskę wanilii rozcinany wzdłuż, wydrapujemy ziarenka i dodajemy do truskawek razem z 2 łyżkami cukru. Całość blendujemy razem na puree.
W wyrośnięte ciasto wbijamy pięść by spuścić z niego powietrze. Wyjmujemy ciasto na delikatnie (!) podsypany mąką blat, lekko zagniatamy i ostrożnie rozciągamy palcami aż do uzyskania prostokąta - jeden bok powinien mieć długość mniej więcej naszej formy-keksówki, drugi powinien być około 2 razy taki. Rozłożone na blacie ciasto smarujemy truskawkowym puree na około 3/4 długości. Z ciasta zwijamy roladę zaczynając od krótkiego, posmarowanego boku - możemy sobie lekko naciągać ciasto przy zwijaniu, by było łatwiej. Ciasto jest elastyczne, więc nawet jeśli przyklei nam się lekko do blatu to nie powinniśmy mieć problemów z odklejeniem go, bez uszkodzenia rolady. Zwiniętą roladę przekładamy do wysmarowanej tłuszczem keksówki. Wierzch posypujemy cukrem waniliowym.
Pieczemy około 30-40 minut w temperaturze 180 stopni. Gorący chleb wykładamy na kratkę i pozostawiamy do ostygnięcia.
Smacznego życzy gruszka z fartuszka!
-
karmel-itka
-
Inspirowane Smakiem
-
Ervisha
-
Pastelle
-
Monika