mango lassi z szafranem i wodą różaną

Przepis na klasyczne mango lassi zna już chyba każdy. Czasami jednak nawet ulubiony smak może się nieco znudzić i potrzebować odmiany. A żeby coś zmienić wcale wiele nie potrzeba – wystarczy szczypta przypraw :) Tak właśnie było w przypadku tego lassi. W mojej diecie wpisana była jego klasyczna odsłona. Ja postanowiłam dodać odrobinę szafranu, wody różanej i pistacji, żeby nadać mu zupełnie nowego wcielenia. Polecam wypróbować i przekonać się, jak drobne zmiany czynią ogromną różnicę :)

Co do samego lassi obowiązuje ta sama zasada co w klasycznej wersji – mango musi być bardzo dojrzałe, bo dzięki temu koktajl ma kremową, delikatną konsystencję. Niedojrzałe mango zostawi nam niewielkie grudki nawet po bardzo dokładnym miksowaniu.

Przepis przygotowany w ramach diety obowiązującej mnie podczas projektu “Gruszka się (znowu) odchudza”, za aprobatą dietetyka – Urszuli Skrzypczak.