-
-
Głupi ma zawsze szczęście :) Jestem (i moje bakaliowe ciasteczka również) tego żywym przykładem. Długo nie mogłam zdecydować się jaką babkę upiec na święta. W końcu spośród góry przepisów udało mi się[...]
-
-
Przepraszam wszystkich, którzy musieli czekać, jednak mały kocioł w pracy nie pozwolił mi wcześniej na spokojnie zastanowić się nad tym kogo nagrodzić...
W końcu jednak się udało i wybrałam zwycięz[...]
-
-
Powiem jedno: NIGDY WIĘCEJ NIE KUPIĘ CHAŁWY W SKLEPIE!
Chałwę domową robi się w kilka minut i w przeciwieństwie do sklepowych wynalazków składa się z samych naturalnych składników. O ile oczywiście[...]
-
-
Obiecałam i słowa dotrzymuję - dziś rozpoczynamy kolejny konkurs! :)
Tym razem nagrody ufundowała marka Sorenti - troje szczęśliwców zostanie obdarowanych zestawem makaronów złożonych penne, fe[...]
-
-
Uff. Nie było łatwo. Wiem, że brzmi to jak frazes, ale naprawdę wybór zwycięzców przyprawił mnie o ból głowy, bo zdjęć przesłaliście sporo, a wśród nich kilka niezwykłych perełek :) Wszystkie zdjęcia [...]
-
-
Zaczyna się sezon na jajka! Święta za progiem i oprócz tradycyjnej baby i żurku dobrze jest postawić na stole "coś innego". Nie koniecznie skomplikowanego, nie koniecznie wykwintnego - ot po prostu co[...]
-
-
Z przyjemnością ogłaszam kolejny konkurs na moim blogu! :) Tym razem sponsorem nagród jest marka Dilmah, a do wygrania są trzy nagrody:
1. miejsce - filiżanka + herbata
2. i 3. miejsce - zestawy her[...]
-
-
W przepisie na krokiety najważniejsze są naleśniki. Muszą być cienkie i delikatne, a jednocześnie elastyczne. I do tego koniecznie dość małe! Takie o średnicy 15-20 cm w zupełności wystarczą! A farsz?[...]
-
-
Malibu, advocat, baileys i kukułkówka - rzekłabym - święta "czwórca" blogowych alkoholi. Kusiły mnie ze wszystkich stron. Ciężko stwierdzić kto jest ich autorem, dlatego autorstwa nie przypiszę nikomu[...]
-
-
Szukałam świeżych fig, a zamiast tego trafiłam na świeże śliwki. Dobre i to :) Kupiłam, wrzuciłam do lodówki i zapomniałam. A przypomniało mi się dopiero wczoraj wieczorem i naszła mnie ochota na zrob[...]
-
-
Prosił, prosił i wyprosił. Długo mnie musiał namawiać. Przede wszystkim dlatego, że osobiście nie widziałam nic fascynującego w cieście złożonego niemal z samej galaretki, a poza tym zrobienie tego ci[...]
-
-
Przepis na tą szarlotkę dostałam kilka lat temu od koleżanki. Pamiętam, że były to czasy, kiedy kuchnię omijałam szerokim łukiem w przeświadczeniu, że gotować ani piec nie potrafię i lepiej będzie jak[...]