Ogólnopolski Festiwal Dobrego Smaku i ja

Kto spostrzegawczy (lub kto uważnie śledzi co wrzucam na “Buniu”)  ten wie – gruszka z fartuszka została oficjalnym partnerem OFDS – Ogólnopolskiego Festiwalu Dobrego Smaku, odbywającego się już od 7 lat, co roku w Poznaniu. Już samo to jest powodem do dumy – bycie partnerem tak prestiżowej imprezy to fajna sprawa! :) Cieszę się tym bardziej, że dzięki temu będę mogła brać udział w kilku warsztatach oraz imprezach zamkniętych, dzięki czemu mam nadzieję zrobić jeszcze fajniejszą niż w zeszłym roku fotorelację.


ogólnopolski festiwal dobrego smaku
 

Powodów do radości mam jednak znacznie więcej!

Kiedy w zeszłym roku wybierałam się na OFDS nie bardzo wiedziałam czego się spodziewać. Teraz już wiem. Doświadczenia z zeszłego roku upewniają mnie w tym, że czeka mnie kolejna fascynująca, kulinarna przygoda! Nowe smaki, nowe znajomości, nowe produkty, kulinarne sztuczki podpatrzone u szefów kuchni i… ta atmosfera!

Mężczyzna już wie – mnie wpuszcza się między stragany z myślą “niech sobie pohasa”. On w tym czasie może iść wypić piwo/do kina/na drzemkę* (*niepotrzebne skreślić) i może być pewny, że tak szybko nie wrócę. Ale jak już wrócę to na pewno z jakimś nowym skarbem! :) A to z jakimś słoiczkiem o tajemniczej zawartości, a to z jakimś serem-śmierdziuchem, a to z dziwnie wyglądającą kiełbasą, nietypowym słodyczem jakiego nigdy wcześniej nie jadłam czy innym “cudem na kiju”. Kręcę się od straganu do straganu, wszędzie zaglądam i wtykam nos (a jak pozwalają to też paluch), podglądam, wypytuję, zbieram ulotki, próbuję tego co do próbowania podsuwają, okrywam, bawię się i delektuję. No ja po prostu kocham jarmarki, zwłaszcza te z jedzeniem! A OFDS to w dużej mierze właśnie taki kolorowy i apetyczny jarmark.

Ale nie tylko. 

OFDS to także okazja do towarzyskich spotkań i kulinarnej edukacji. Na każdym kroku spotkać można osoby o ogromnej kulinarnej wiedzy, które są jedzeniem zafascynowane równie mocno jak ja, w związku z czym tematów do rozmów nie brakuje. Na licznych warsztatach, pokazach i spotkaniach szefowie kuchni gimnastykują się, żeby nas czegoś nauczyć i nakarmić. A w tym roku gimnastykować się będę i ja! :)

Od zeszłego roku zmieniło się bardzo wiele, ale jeśli chodzi o moje kulinarne sukcesy to miejsce miało jedno, niezwykle ważne dla mnie wydarzenie – zostałam pierwszym w Polsce Bloger Chefem. To wydarzenie pociągnęło za sobą kolejne, między innymi to, że w tym roku wystąpię na scenie OFDS wraz z Dorotą i Pawłem, z którymi pod sztandarem “BlogerChefa” ugotujemy coś na żywo. 

I właśnie te wszystkie powody sprawiają, że chcę Was bardzo gorąco zaprosić do udziału w tym wydarzeniu. Koniecznie przyjedźcie do Poznania 15-tego sierpnia (wtedy będę gotować) i zostańcie najlepiej aż do 19-tego (czyli do samego końca)! Czekają nas 4 dni pysznej zabawy! Liczę, że Was tu nie zabraknie i jestem absolutnie pewna, że w bogatym programie każdy z Was znajdzie coś dla siebie.

Ja znalazłam i już nie mogę się doczekać! :)