maślankowe placuszki z jagodami
Brakuje mi ostatnio owoców, więc wrzucam je do wszystkiego, do czego się tylko nadają :) A szczególnie lubię owocowe śniadania – taki energetyczny kop na miły początek dnia. Maślankowe placuszki z jagodami wyszły delikatne, mięciutkie, w sam raz słodkie – to znaczy takie, które polane odrobiną syropu klonowego i posypane cukrem pudrem wciąż nie są zaklejające :)
Ja użyłam mrożonych jagód, ale z całą pewnością będą smakować jeszcze lepiej, gdy tylko pojawią się świeże. Śmiem też podejrzewać, że równie dobrze pasować będą do nich maliny, jeżyny i inne drobne, miękkie owoce.
– 75 ml maślanki
– 75 ml mleka
– 1 jajko
– 130 g mąki
– 3 łyżeczki cukru pudru
– 1 łyżeczka proszku do pieczenia
– 3-4 łyżki jagód
– 1 czubata łyżka masła
– olej do smażenia
– cukier puder
– syrop klonowy
Maślankę i mleko mieszamy razem. Wbijamy jajko i mieszamy widelcem.
Masło rozpuszczamy i studzimy.
Mąkę, cukier puder i proszek do pieczenia mieszamy razem. Wlewamy mleczno-jajeczną miksturę, mieszamy razem, a następnie dodajemy płynne masło i całość mieszamy aż do rozbicia wszystkich grudek.
Rozgrzaną patelnię smarujemy przy pomocy pędzelka olejem. Łyżką nakładamy placuszki i smażymy z dwóch stron, aż się ładnie zrumienią. Podajemy z odrobiną syropu klonowego i/lub cukrem pudrem.
Smacznego życzy gruszka z fartuszka! :)