kukurydza z chilli i kolendrą

Są tu jacyś fani gotowanej kukurydzy? Jeden jest na pewno – ja! :) Ale jeśli tak jak mi znudziła Wam się już nieco standardowa wersja z masełkiem i solą, pora wypróbować coś nowego. I tym nowym właśnie chcę się z Wami podzielić! :) Nie pamiętam już gdzie podpatrzyłam ten pomysł na połączenie smaków, ale dziś wykorzystałam go zyskując tym samym doskonały (choć przyznaję, nieco późny) lunch :) Polecam bardzo, bardzo, BARDZO! :)

kukurydza z chilli i kolendrą

Składniki (na 2 porcje):
- 2 kolby kukurydzy
- 1 mała papryczka chilli
- garść świeżej kolendry
- sok z 1/2 limonki
- 1 czubata łyżka masła
- 2 łyżki tartego parmezanu
- sól
- pieprz

Kukurydze obieramy z liści i gotujemy we wrzącej wodzie przez około 30 minut.

Pozostałe składniki miksujemy razem w malakserze, aż dokładnie się połączą. Ugotowane kukurydze wyjmujemy z wody, osuszamy i nacieramy gotową maślaną pastą. Układamy na patelni grillowej lub ruszcie grilla i grillujemy ze wszystkich stron, aż nieco się przyrumieni.

Podajemy od razu po ugrillowaniu.

Miłego obgryzania kolby życzy gruszka z fartuszka! :)

  • Tak dawno już nie jadłam kukurydzy gotowanej, że aż zapomniałam jak smakuje. Będę musiała w końcu zrobić. Narobiłaś mi na nią ochoty!