design, że palce lizać… odcinek 3

Ostatnio żyję trochę na wariackich papierach. Nie miałam za bardzo czasu nawet w nosie podłubać, dlatego też na trzecią recenzję z cyklu musieliście trochę czekać. Nie będę też ukrywać, że po części również dlatego, że jeden ze sklepów zdecydował się dołączyć niemal w ostatniej chwili i testy produktów nieco mi się przedłużyły :) Ale było warto!

W tym momencie też pozwolę sobie przypomnieć, że do udziału w cyklu zapraszam wszystkie zainteresowane sklepy internetowe. Więcej na ten temat możecie przeczytać tutaj. Im was więcej, tym weselej ;)

Nie przedłużając już jednak – pora na nową dawkę gadżetów!


kubek z sitkiem
 

Pierwszym z moich nowych nabytków jest bardzo nietypowy kubek, który otrzymałam od sklepu deco24.pl. Kubek wykonany jest z białego tworzywa, jednak na pierwszy rzut oka śmiało można pomylić go z porcelaną. To co jednak jest w nim niezwykłe to design.

Przede wszystkim kubek ma wbudowane sitko do parzenia herbaty sypanej. Jest to mała łódeczka, z bardzo drobnymi oczkami, która doskonale zatrzymuje wszystkie fusy w środku. Dno kubka pozwala nam na ustawienie go pod dwoma różnymi kątami, dzięki czemu mamy możliwość regulacji stopnia parzenia.

W pierwszym ustawieniu, sitko nie jest zanurzone. W ten sposób możemy zaserwować herbatę, ale też możemy tak ustawić herbatę, gdy nie chcemy by dłużej się parzyła.


kubek
 

Pod drugim kątem, woda nalana do kubka dotyka sitka, dzięki czemu herbata zaczyna się parzyć. Brzeg kubka jest tak wyprofilowany, by niezależnie od tego w którym ustawieniu stoi kubek, herbata się nie wylewa, choć muszę przyznać, że początkowo bardzo ostrożnie zmieniałam jego położenie ;)


kubek2
 

Kubek jest spory pod względem gabarytów, choć pojemność ma chyba dość standardową. Nie ma uszka i trzyma się go raczej jak czarkę, co akurat mi, zakochanej w herbacianych zwyczajach, bardzo się podobało. W tym przypadku docenia się wykonanie kubka z tworzywa – nie nagrzewa się tak bardzo, dlatego łatwo go utrzymać w dłoniach. To do czego jednak musiałam się przyzwyczaić, to że herbata także nieco szybciej w nim stygnie – czy uznacie to za plus, czy minus to już zostawiam Wam, bo ja nie potrafię jednoznacznie tego określić :) Uważam jednak, że ten kubek to świetna sprawa – podoba mi się zarówno wizualnie, jak i pod względem jakości i wykonania. I choć nie zdetronizuje on mojego ukochanego kubeczka do herbaty z wielkim uchem, to z pewnością i tak będę po niego sięgać bardzo często :)

 

deco24

  ————————————————————————————————————————–

Naczynia “pod kątem” zdają się być jakąś nową modą, bowiem od sklepu Peweks.net dostałam przeurocze miseczki w kolorze brudnego różu, które profilowane są w taki sposób, że jeden brzeg naczynia znajduje się wyżej od drugiego.

 

peweks.net

 

Miseczki są stosunkowo małe, nadają się na wszelkiego rodzaju drobne przekąski takie jak orzeszki czy małe owoce. Ewentualnie możemy zjeść z nich porcję lodów, co też i ja czynię :)

 

miseczki

 

Są zaskakująco lekkie, a jednocześnie niezwykle… przyjemne w dotyku. Tak, wiem, że to dziwne zwracać na coś takiego uwagę przy porcelanie, ale ich powierzchnia zrobiła na mnie piorunujące wrażenie.

Miseczki mają białe wnętrze, lecz szkliwione na różowo są w taki sposób, że wzdłuż brzegów po wewnętrznej stronie powstały ciekawe “zacieki”. To nadaje im charakteru i, jak na ręcznie robione naczynia przystało, wyróżnia pośród masowych produktów.

 

miseczki2

 

Jak zawsze w przypadku produktów ze sklepu Peweks – jestem nimi zachwycona. Z pewnością jeszcze nie raz zobaczycie je na zdjęciach, tak jak i turkusowe talerzyki z zestawu sushi opisanego w pierwszym odcinku :)

peweks

  ————————————————————————————————————————–

Po raz pierwszy do cyklu dołączył też sklep ScandiDecor.pl, który możecie znać i pamiętać ze skandynawskiego konkursu na moim blogu :) Od Scandi dostałam do przetestowania deskę wraz z trzema, śnieżnobiałymi (jak to w Skandynawii) nożami do serów.

 

scandidecor.pl

 

Fioletowa, wykonana z tworzywa deseczka z uchwytem prezentuje się bardzo ładnie. Co prawda gdyby ktoś zapytał mnie o moje pierwsze skojarzenie z deską do serów raczej wymieniłabym drewno, jednak doskonale wiadomo, że tworzywo jest praktyczniejsze, dlatego do codziennego użytku uważam, że deseczka sprawdza się świetnie.

A noże? Noże są super. Po prostu. Ta biel wygląda doskonale, zarówno jeśli chodzi o wykonany z tworzywa uchwyt, jak i ostrze. Wszystkie trzy sprawdzają się świetnie… chciałoby się dodać w swoich rolach. Ale jaka to rola? No właśnie tu mam problem. Przejrzałam kilkadziesiąt różnych stron z opisem noży do serów i absolutnie każda mówi co innego. Niektóre odpowiedzi są wręcz swoim lustrzanym odbiciem i o zastosowaniu noży mówią dokładnie na odwrót. Czy jest więc jakaś prawidłowa odpowiedź na to pytanie?

 

scandidecor

 

Niezależnie jednak od ich roli – noże są ostre, kroją świetnie i wyglądają cudownie. Mam nadzieję zaserwować kiedyś na jakimś przyjęciu deskę serów – a potem z ukrycia będę podglądać jak z nożami radzą sobie moi goście ;) Może ktoś z nich zna się lepiej ode mnie i uda mi się podpatrzeć, który jest do czego :)

scandi

  ————————————————————————————————————————–

I w końcu, od sklepu 4gift.pl nie jeden, ale aż trzy gadżety! Zacznę od tego, który najlepiej oddaje słowo “gadżet”. Jest to bowiem produkt, który kupuje się nie dla jego praktycznego zastosowania, ale tylko i wyłącznie dla tego jak wygląda. Panie i Panowie, przed Państwem słomki-serduszka :)

 

słomki

 

Słomki wykonane są z nieco grubszego plastiku niż standardowe słomki dostępne w sklepie. Dzięki temu mogą stanowić gadżet wielokrotnego użytku o ile oczywiście pijąca z niej osoba jej nie połamie lub nie pogryzie. W opakowaniu znajdziemy jednak 20 słomek – starczy więc co najmniej na 10 romantycznych wieczorów we dwoje ;)

 

słomki2

 

Będę z Wami szczera – by słomki zyskały idealny serduszkowy kształt wymagają delikatnego nagięcia. Wersja w opakowaniu bowiem ma zbyt okrągłą dolną część. Jednak wystarczy je delikatnie ścisnąć w palcach, by nabrały właściwego sobie romantycznego kształtu :)

Pozostając w klimacie napojów, od razu zaprezentuję Wam drugi z otrzymanych produktów.

 

 kostki

 

Jeśli zastanawialiście się kiedyś dlaczego na whisky z lodem mówi się “whisky on the rocks”, ten gadżet rozwieje Wasze wszelkie wątpliwości. Zestaw 9 kostek wykonanych ze steatytu – rzadko spotykanego składnika skorupy ziemskiej, zamknięty został w eleganckim pudełeczku, wraz ze ślicznym, czarnym woreczkiem do ich przechowywania. Kostki te odpowiednio wcześniej zmrożone, doskonale zastępują lód.

 

 kamienie2

 

Smakosze whisky (do których absolutnie nie należę ;)) doskonale wiedzą bowiem, że rozpuszczanie tego trunku czymkolwiek (np. wodą z roztapiającego się lodu) graniczy z boską obrazą. Dlatego też chłodzenie whisky kamieniami wydaje się być doskonałym rozwiązaniem. Ja whisky nie lubię, ale nie lubię też innych rozwodnionych trunków, dlatego kostek z powodzeniem używam do chłodzenia innych drinków ;) Gadżet sprawdzi się zarówno do prywatnego użytku, jak i na elegancki prezent dla smakosza “wódy na myszach” ;)

To co jednak najbardziej zachwyciło mnie w paczce od 4gift to te różowe filiżanki :)

 

filizanki

 

Filiżanki te nie służą jednak do serwowania herbaty, choć niewątpliwie na herbacianym przyjęciu również znalazłyby swoje miejsce :) Komplet czterech silikonowych filiżanek wraz z podstawkami to nic innego, jak foremki do muffinków :) Sami musicie przyznać, że tak zaserwowany cupcake (nota bene – nazwa zaczyna mieć sens ;)) prezentuje się powalająco :)

 

filizanki2

 

Filiżanki wykonane są z solidnego, grubego silikonu. Przyznam, że miałam obawy czy nie zbyt grubego – miałam kiedyś podobne foremki, w których zawsze wychodziły mi zakalce. Ale jednak nie! Muffiny wyszły cudowne! Moje obawy okazały się więc bezpodstawne. Podczas pieczenia zachowują swój kształt, nie rozlewają się na boki. Jedynie podstawki dołączone do kompletu wyglądają troszkę jak wyrwane z zestawu do zabawy ;) Tak podane muffinki z kremową czapeczką zachwycą jednak nie tylko dzieci. Foremki są super! :)

Wszystkie trzy gadżety od 4gift zdobyły moje serce i z pewnością mogę je Wam polecić :)

4gift

  ————————————————————————————————————————–

I to już tyle na dziś :) Mam nadzieję, że następny odcinek ukaże się już bez opóźnień, także wypatrujcie go w pierwszym tygodniu sierpnia!

  • prawdziwaczajka

    świetnie wygląda zestaw noży do serów. Szkoda, że nie napisałaś z czego wykonane są ostrza noży do serów, wyglądają na ceramikę, ale to chyba stal prawda?

    • Tak, to stal, jedynie pokryta białą powłoką.