ciasto cynamonowe z jabłkami i rodzynkami

Właściwie powinnam to ciasto nazwać “pierwsze oznaki jesieni”, no bo, jak słusznie zauważyła Sur Nos Tables na moim fan page’u – jabłka i cynamon są solidnym dowodem, że jesień już się zbliża. A i ja jakoś jesiennie się czuję. Smutno, melancholijnie i bez energii do czegokolwiek. Właściwie to najchętniej zamknęłabym się w kuchni (no, to tylko taka przenośnia, bo mam jedynie aneks kuchenny) i spędzała dzień po dniu wśród apetycznych zapachów. Ciasto cynamonowe miało zadanie terapeutyczne i rzeczywiście trochę pomogło.

ciasto cynamonowe z jabłkami i rodzynkami

Składniki:

- 2 szklanki mąki

- 1 szklanka brązowego cukru

- 4 jajka

- 3/4 szklanki oleju

- 1 łyżka proszku do pieczenia

- 2 łyżki cynamonu

- 2 garście rodzynek

- 2 duże jabłka

- 1 łyżka cukru wanilinowego

Jajka utrzeć z cukrem i cukrem wanilinowym. Dodać olej, mąkę, cynamon i proszek do pieczenia i zmiksować na gładką masę.

Jabłka obrać, wydrążyć gniazda nasienne i pokroić w drobną kostkę. Razem z rodzynkami dodać do ciasta i wymieszać.

Ciasto przełożyć do wysmarowanej tłuszczem blachy i wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na około 40-60 minut. Sprawdzić patyczkiem czy ciasto jest gotowe (po wbiciu w środek ciasta musi wyjść suchy).

Smacznego życzy gruszka z fartuszka! :)