S. Parle, E. Grazette “Wyprawy po przyprawy”
Autor: Stevie Parle i Emma Grazette
Tytuł: Wyprawy po przyprawy
Liczba stron: 302
Liczba przepisów: 100
Liczba zakładek “koniecznie zrobić!”: 18
Pewnie nikt nawet nie zauważył, ale ja mam wyrzuty sumienia, że w “Kartkach na czwartki” zrobiła się tak długa przerwa. Nie miałam jednak ostatnio serca do recenzowania książek. Dziś jednak obudziłam się z myślą, że najwyższa pora wrócić do co czwartkowego rytuału, zwłaszcza, że na mojej półce nie brakuje nowości :) Jedną z nich jest książka “Wyprawy po przyprawy”, którą dostałam w prezencie od Swiętego Mikołaja :)
Jeśli miałabym wymienić jeden zmysł kojarzący się mi z przyprawami, byłby to niewątpliwie zapach. Nie wiem kto wpadł na ten genialny pomysł, ale widocznie myślał podobnym tokiem do mojego, gdyż wnętrze książki… pachnie cynamonem! Już za samo to można ją pokochać! :)
Książka podzielona jest na 6 rozdziałów, a każdy z nich poświęcony jest innej przyprawie: chilli, gałka muszkatołowa, goździki, kmin rzymski, cynamon i czarny pieprz. Ten ostatni zdziwił mnie bardzo – w pierwszej chwili pomyślałam, że przecież z tak codzienną przyprawą nie da się wyczarować nic oryginalnego (zakładając oczywiście, że pieprz miałby grać w daniu główną rolę, bo taka też jest idea tej książki). Och, jak ja się myliłam! :) Przepisy w każdym rozdziale zaskakują i zachwycają, a oryginalne połączenia smakowe aż się proszą o wypróbowanie.
Książka wydana jest przepięknie! Twarda okładka, prześliczne fotografie do prawie każdego przepisu, wszystko czytelne, przejrzyste i spójne, a jednocześnie pełne egzotyki i magii. Pod względem wizualnym jestem tą książką absolutnie zachwycona :)
Pomimo wyraźne egzotycznego charakteru, o dziwo nie musimy się martwić o dostępność składników zawartych w przepisach. Większość z nich jest powszechnie dostępna w polskich sklepach. Co więcej sam sposób przygotowania potraw też zazwyczaj jest bardzo prosty i nie wymaga specjalnego sprzętu itp.
Oprócz przepisów w książce znajdziemy dużo więcej dobroci :) Oprócz tego, że autorzy do każdego rozdziału dodają kilka ciekawych słów od siebie, książka pełna jest ciekawostek. Dowiecie się z niej m.in. jak używać, przechowywać i co leczyć przy pomocy przypraw, jak robić z nich mieszanki, jak wyglądają różne papryczki chilli i wyczytacie tu mnóstwo bardzo ciekawych porad.
Jakby tego było mało, książka stanowi też trochę fotograficzny album podróżniczy – fotografie są nie tylko piękne, ale też niezwykle interesujące!
Gdybym miała jednak czegoś się doczepić to muszę przyznać, że trochę mnie ta książka wkurza – ilekroć biorę ją w rękę, mam ochotę rzucić wszystko i wyjechać w egzotyczną podróż, a na to niestety póki co brakuje i czasu i pieniędzy ;)
Czy polecam? Jeśli czytaliście uważnie, nie muszę chyba już tego pisać ;) Biegnijcie do księgarni!
-
decorateacake
-
Kasia