tortellini z czosnkowo-pistacjowym pesto

Na ciepło – będzie z tego pyszny obiad. Na zimno – doskonały lunch do pracy lub szkoły. Sprawdzi się także jako przekąska na imprezie! Przygotowuje się je błyskawicznie, bo całość zajmuje zaledwie około 15 minut. Jeśli więc szukacie pomysłu na danie last minut – oto nowe wcielenie tortellini! :) Do przygotowania dania możecie użyć tortellini z ulubionym farszem, ale moim zdaniem najlepiej pasuje tu nadzienie ze szpinaku. Ostrzegam jednak – jest to propozycja dla osób, które lubią czosnek. Ja uwielbiam, więc nie oglądając się na nikogo, pochłonęłam całość (oczywiście nie za jednym posiedzeniem ;) ).

tortellini z czosnkowo pistacjowym pesto

Składniki (na 4 porcje):

  • 250 g tortellini (najlepiej z nadzieniem szpinakowym)
  • 3 ząbki czosnku
  • 2 łyżki tartego parmezanu
  • 100 g pistacji
  • kilka łyżek oleju lub delikatnej oliwy z oliwek
  • pieprz
  • sok z cytryny

Tortellini gotujemy w osolonej wodzie.

W międzyczasie łuskamy pistacje i przekładamy je do malaksera. Dodajemy obrany czosnek i parmezan. Miksujemy, aż pistacje będą dość drobno pokruszone. Dodajemy olej (lub oliwę) aż do uzyskania luźnej w konsystencji pasty. Przyprawiamy do smaku pieprzem i sokiem z cytryny.

Ugotowane tortellini odcedzamy, łączymy z gotowym pesto i dokładnie mieszamy.

Podajemy na ciepło lub na zimno.

Smacznego życzy gruszka z fartuszka!

  • Pati

    Z tortellini jeszcze nie łączyłam pesto. Podoba mi się taki zestaw!