tortellini w sosie mascarpone z suszonymi pomidorami i szynką parmeńską

Może i niezbyt ładnie się na zdjęciu prezentuje, ale jak dla mnie pyszne! (No, byłoby lepsze, gdybym nie przesoliła ;)) Mężczyzna mówi, że “nie jego smak” ale i tak zjadł całość, a to znak, że musiało być całkiem całkiem :) Zresztą ja na prawdę nie wiem czego nie lubić w połączeniu makaronu, suszonych pomidorów i szynki parmenskiej. Prawdziwe Włochy! Tak przynajmniej sądzę, bo nigdy prawdziwej włoskiej kuchni nie jadłam, a szkoda, oj szkoda…
Jeśli szukacie pomysłu na obiad lub ciepłe imprezowe danie – to jest strzał w dziesiątkę :)


tortellini w sosie mascarpone z suszonymi pomidorami i szynką parmeńską
  

Składniki:

- 250 g suszonego tortellini z mięsnym farszem

- 150 g mascarpone

- 150 ml bulionu drobiowego

- 80 g szynki parmeńskiej

- 5-6 suszonych pomidorów + 3 łyżki zalewy

- pieprz

- sól

- świeża bazylia

W garnku z osoloną wodą gotujemy tortellini do miękkości. Odcedzamy.

Szynkę parmeńską drobno kroimy. Suszone pomidory tniemy na paseczki. Na rozgrzaną patelnię wlewamy zalewę z pomidorów, wrzucamy pokrojone pomidory wraz z szynką i całość podsmażamy, aż szynka się zrumieni. Na patelnię wlewamy bulion drobiowy, a następnie dodajemy ser mascarpone. Całość podgrzewamy, cały czas mieszając, aż ser się rozpuści i połączy z bulionem. Do gotowego sosu dodajemy ugotowane tortellini. Dodajemy do smaku sól i pieprz.

Bazylię siekamy i posypujemy nią przełożone na talerz pierożki z sosem.

Smacznego życzy gruszka z fartuszka! :)

  • Asia Piotrowska

    super pomysł, zreszta wszystkie tutaj są super, nie umiem wymyślac takich szybkicha dań, a bardzo potrzebuje ,ale na pewno będe się inspirować Twoim blogiem :)

  • Sylwia

    świetny przepis! trafiłam tu szukając w google przepisu na tortellini :)
    Jedyne moje zastrzeżenie to to że potrawa jest zbyt tłusta(przynajmniej jak dla mnie) nastepnym razem daruje sobie dodawanie 3 łyżek zalezy z pomidorków, w sumie to sam olej, a już same pomidorki sa lekko tlustawe.

  • Zaba

    To jest najpyszniejsze tortellini jakie w życiu jadłam. Zrobiłam nim już nie raz furorę (w tym raz we Włoszech!).
    Osobiście dodaję mniej bulionu, żeby było gęstrze.
    Dzięki Guszka Z Fartuszka, mistrzostwo! :)

    • gruszka

      <3 Dla takich komentarzy warto prowadzić bloga! Dziękuję!