-
-
Kawałki kurczaka pieczone w piekarniku, to jeden z moich ulubionych sposobów na szybki obiad. Wystarczy natrzeć mięso marynatą i wrzucić do rozgrzanego pieca, a reszta robi się praktycznie sama. Maryn[...]
-
-
Ostatnio mam wrażenie, że zaczynam się specjalizować w potrawach jednogarnkowych, które wymagają mało pracy w kuchni. Trochę mi się tęskni za czasami, kiedy to mogłam pozwolić sobie na to, by wejść do[...]
-
-
Czasami zapominam jak proste jest gotowanie "po chińsku". Wystarczy ulubione mięso, trochę warzyw, sos sojowy i dobra patelnia (obejdziecie się bez woka) ;) No dobra, wiadomo, że mocno uprościłam tema[...]
-
-
Aaaaaależ miałam ochotę na naleśniki! I zwykle gdy taka ochota mnie nachodzi to muszą to być koniecznie naleśniki na słodko, najlepiej z dżemem. Ale tym razem było inaczej. Chciało mi się naleśników, [...]
-
-
Szukacie pomysłu na błyskawiczny i prosty obiad last minute? Do usług! :) Ale po co ograniczać się do obiadu? Na lunch do pracy lub kolację też są jak znalazł! :) Jedyne co trzeba zrobić to pokroić ku[...]
-
-
Prawdopodobnie nie znam ani jednej osoby, która by choć raz w życiu nie zjadła rosołu. Rosołem prawdopodobnie karmili Was już rodzice gdy byliście małymi berbeciami, które zamiast łyżką, wolały wybier[...]
-
-
Chodził za mną pieczony kurczak. Ochotę miałam ogromną, a jednocześnie zupełnie nie przekonywała mnie wizja tradycyjnej, natartej ziołami wersji. Postanowiłam więc poeksperymentować i zajrzałam do lod[...]
-
-
W tym roku w mojej kuchni królują kurki. Po wielu latach nienawidzenia grzybów, od paru lat nieustannie pracuję nad ich pokochaniem i jestem na dobrej drodze. Kiedyś lubiłam tylko kanie, już dawno zap[...]
-
-
Zawsze wydawało mi się, że grillowanie to strasznie pracochłonna czynność - najpierw trzeba spędzić sporo czasu w kuchni, potem jeszcze więcej przy rozpalaniu grilla, by w końcu sterczeć jak kołek prz[...]
-
-
Jak często spotykacie się z rodziną lub przyjaciółmi przy wspólnym stole? Ja, choć bardzo się staram to i tak muszę przyznać - za rzadko. I nie mówię tu wcale o wielkich, familijnych przyjęciach, ale [...]
-
-
Dynia, dynia, wszędzie pełno dyni! <3 Pomyśleć, że jeszcze nie tak dawno temu myślałam, że dyni wcale a wcale nie lubię. A okazało się, że po prostu nigdy wcześniej nie jadłam jej dobrze przyrządzo[...]
-
-
W zeszłym roku, po powrocie z wycieczki do Londynu podzieliłam się z Wami relacją z tego co i gdzie jedliśmy. Wspomniałam wtedy o Meat Market i serwowanych tam Monkey Fingers. Nie bardzo potrafiliśmy [...]