-
-
Skoro już wyszedł mi hummus, to naturalnie kolejnym krokiem musiał być falafel. Falafel bowiem to w przełożeniu prawie tyle co… smażony hummus :) Jedynie z paroma małymi dodatkami. Jeśli jeszcze nigdy[...]
-
-
Z radością publikuję kolejny przepis z cyklu improwizowanych i udanych jednocześnie ;) Dobór składników był dość przypadkowy, bo korzystałam z tego co akurat było pod ręką, a było niewiele, ale kompo[...]
-
-
Kolejny pomysł zaczerpnięty z książki Gino, ale po raz kolejny według mojego sposobu :) Kotlety z tuńczyka okazały się być pyszne, nawet lepsze niż się spodziewałam :) Wspaniałe na diecie i bardzo, ba[...]
-
-
Są na moim blogu takie przepisy, gdzie w poszukiwaniu składników potrafiłam biegać tydzień po mieście. Większość składa się z ogólnodostępnych produktów. Jednak od czasu do czasu trafiają się przepisy[...]
-
-
Organizm płata mi figle - w tygodniu najchętniej spałabym do południa, a przyszła sobota - nie śpię od szóstej rano. No i nosi mnie. Tak bardzo mnie nosi, że już zdążyłam obiad ugotować, a nawet go zj[...]