sos myśliwski

Sos myśliwski to zdecydowanie jeden z moich ulubionych sosów. Najbardziej lubię go w połączeniu z poznańskimi pyzami na parze czyli pampuchami, ale pasuje też do placków ziemniaczanych, ziemniaków, kopytek oraz innych klucho- i placko- podobnych wynalazków. Jest to dość klasyczny, prosty przepis, który nie wymaga ani wielu składników, ani wiele pracy. Jeśli do tej pory sos myśliwski robiliście “z paczki” to zapewniam Was, że gdy spróbujecie takiego domowej roboty, przestaniecie :) Nie macie jeszcze pomysłu na dzisiejszy obiad? No to już macie!

sos-mysliwski

Składniki na 3-4 porcje sosu:

  • 100 g wędzonego boczku
  • 1 średnia cebula
  • 2 łyżki masła
  • 300 ml bulionu drobiowego
  • 2 ziarnia jałowca
  • 1 liść laurowy
  • 30 g suszonych grzybów leśnych
  • 1 łyżka koncentratu pomidorowego
  • 1 łyżeczka musztardy sarepskiej
  • 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
  • 1 duży lub 2 małe kiszone ogórki
  • sól i pieprz do smaku

Boczek kroimy w kostkę i podsmażamy chwilę na głębokiej patelni. Dodajemy masło oraz pokrojoną w kostkę cebulę i smażym razem, aż cebula się zeszkli.

Dodajemy bulion, ziarna jałowca, liść laurowy oraz suszone grzyby. Gotujemy razem, aż grzyby staną się miękkie.

Mąkę ziemniaczaną rozrabiamy w szklance wody. Dodajemy do sosu razem z koncentratem pomidorowym i musztardą. Mieszamy i gotujemy, aż sos zgęstnieje i nabierze pożądanej konsystencji.

Na koniec dodajemy do sosu pokrojonego w kostkę ogórka kiszonego. Przyprawiamy do smaku solą i pieprzem.

Podajemy z czym lubimy najbardziej :)

Zapachu lasu w kuchni życzy gruszka z fartuszka!