śniadaniowy koktajl bananowy

Nic nadzwyczajnego. Prawdę mówiąc to nieco uproszczona i przerobiona wersja tego koktajlu, bardziej zimowa, bo bez lodów i trochę mniej kaloryczna. Ale to jednak wciąż zwykły koktajl bananowy. Gdy wczoraj na moim fan page’u zamieściłam sondę co chcecie na blogu jako pierwsze, nie spodziewałam się, że to właśnie ten koktajl wybierzecie. Obstawiałam raczej naleśniki, które ku mojemu zdumieniu na chwilę obecną jeszcze nie zdobyły ani jednego głosu. Nie potrafię zrozumieć czy to kwestia tego, że szukacie przepisów łatwych, na słodko, czy śniadaniowych. Jeśli mam być szczera, to tego koktajlu początkowo wcale nie zamierzałam publikować ;) Ale skoro tak bardzo chcecie…

– 1 banan

– 100 g jogurtu naturalnego

– 50 ml mleka

– 1/2 łyżeczki cynamonu

– 1 łyżka syropu klonowego

Banana kroimy na mniejsze kawałki. Wszystkie składniki wkładamy do blendera i miksujemy razem na gładką masę. Przelewamy do szklanki.

Smacznego życzy gruszka z fartuszka! :)