Słodkie Fast Foody i super konkurs dla blogerów z Pyszne.pl (do wygrania Kichen Aid!)
Jakiś czas temu miałam ogromną przyjemność, w ramach współpracy z portalem Pyszne.pl przygotować znów coś super! I o przyjemności piszę w 100% szczerze – bawiłam się przy tym projekcie świetnie i jestem strasznie zadowolona z efektu! :) Słodkie Fast Foody to seria przepisów na pyszne desery inspirowane daniami, które możecie przez portal Pyszne.pl zamówić z dostawą do domy. Tak słodkich i uroczych deserów jednak tam nie dostaniecie – te musicie zrobić sami! Skoro Pyszne.pl zapewnia Wam obiad, nad deserem możecie się sami trochę pomęczyć ;) Przepisy znajdziecie poniżej. Enjoy!
Ps. Dobrnijcie do końca, bo tam, czeka na Was informacja o wypaśnym konkursie! :D
Burger ze średnio wypieczonym brownie
Składniki (na 4 sztuki – około 8 porcji):
Na biszkoptową bułkę:
- 4 jajka
- 160 g cukru
- 260 g mąki
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
Na czekoladowy kotlet:
- 100 g mąki
- 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
- szczypta soli
- 100 g gorzkiej czekolady
- 120 g masła
- 200 g cukru
- 2 jajka
Na czekoladowy ser:
- 100 g białej czekolady
- 1 łyżeczka miodu
- 1 łyżka śmietanki 30%
- żółty barwnik
Na sos cytrynowy:
- 1 cytryna
- 1 jajko
- 35 g cukru
- 40 g masła
Dodatki:
- kiwi
- truskawki
Ser:
Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej. Śmietankę mieszamy z barwnikiem i dodajemy do niej miód. Wszystkie składniki mieszamy szybko łyżką, aż masa zacznie gęstnieć i będzie mieć jednolity kolor.
Przygotowujemy około 4-5 kartek papieru (takiego do drukarki), układamy je jeden na drugim i na wierzch wykładamy gotową masę. Rozsmarowujemy ją cienko i odstawiamy na kilka godzin.
Po tym czasie zbieramy masę z papieru, zagniatamy, rozwałkowujemy cienko i wycinamy z niej kwadratowe plasterki sera.
Sos:
Cytrynę myjemy w gorącej wodzie, ścieramy skórkę i przekładamy ją do sporej miski (będziemy jej używać do kąpieli wodnej). Sok z cytryny wyciskamy przez sitko i dodajemy do skórki. Do cytryny dodajemy jajko i cukier i całość roztrzepujemy przy pomocy trzepaczki.
W garnku zagotowujemy odrobinę wody, następnie na garnku ustawiamy miskę i całość mieszamy, aż masa zrobi się gorąca. Następnie zmniejszamy ogień i do masy dodajemy po jednej łyżce masła, każdorazowo mieszając krem, aż masło się całkowicie rozpuści. Gdy dodamy całe masło, nie przestając mieszać, podgrzewamy jeszcze przez chwilę, aż masa zacznie gęstnieć. Zestawiamy z ognia i odstawiamy do wystygnięcia.
Kotlet:
Czekoladę i masło przekładamy do miski, którą następnie ustawiamy nad garnkiem z gotującą się wodą. Rozpuszczamy składniki, mieszając od czasu do czasu. Gdy składniki się połączą zdejmujemy miskę znad garnka i odstawiamy do lekkiego przestygnięcia.
Do rozpuszczonej czekolady dodajemy stopniowo cukier, a następnie wbijamy kolejno jajka, każdorazowo mieszając miksturę, do połączenia składników. Na koniec dodajemy mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia i solą. Wszystkie składniki dokładnie mieszamy.
Ciasto przekładamy na dużą blaszkę (wielkość blaszki powinna być taka, by po upieczeniu dało się z niej wykroić cztery okręgi o średnicy około 12 cm) wyłożoną papierem do pieczenia.
Pieczemy około 20 minut (do suchego patyczka) w temperaturze 180 stopni.
Bułka:
Żółtka oddzielamy od białek. Żółtka roztrzepujemy widelcem i łączymy z proszkiem do pieczenia. Odstawiamy do wyrośnięcia.
Białka ubijamy na sztywno, dodając stopniowo cukier. Do ubitych białek przelewamy żółtka i stale miksując, stopniowo dodajemy przesianą mąkę.
Gotowe ciasto przelewamy do czterech wysmarowanych tłuszczem miseczek ceramicznych (lub innych odpornych na wysokie temperatury) miseczek o średnicy około 12-13 cm. Najlepiej jeśli dno miseczek będzie płaskie, ale bez kantów. Miseczki wkładamy do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni i pieczemy około 20-30 minut (do suchego patyczka).
Ostudzoną bułkę przekrawamy na pół. Obie części smarujemy cytrynowym sosem. Na spodniej części bułki układamy plasterki cienko pokrojonego kiwi.
Z ciasta na kotlety wykrawamy okręgi o średnicy takiej samej jak bułka. Układamy na kiwi.
Na wierzch kładziemy plasterki czekoladowego sera oraz plastry truskawek. Całość polewamy jeszcze odrobiną cytrynowego sosu i przykrywamy drugą częścią bułki.
Pizza na słodko
Składniki (na 1 średnią pizzę czyli około 6-8 osób):
Na ciasto:
- 200 ml wody
- 50 g cukru
- 1 opakowanie suchych drożdży
- 2 łyżki lekko miękkiego masła
- szczypta soli
- 350 g mąki
- 3 łyżki miodu
- ½ łyżeczki cynamonu
Na sos marshmallow:
- ½ łyżeczki żelatyny
- 30 ml wody
- 50 g cukru
- ½ łyżeczki miodu
Na sos malinowy:
- 200 g malin
- 1 łyżka masła
- 1 łyżka cukru
- 1 łyżka soku z cytryny
Dodatki:
- drobne owoce takie jak borówki, jeżyny
- groszki czekoladowe
- małe pianki marshmallow
Wodę z cukrem podgrzewamy do temperatury około 40 stopni. Zdejmujemy z ognia i dodajemy drożdże.
Miksturę przelewamy do misy miksera i odstawiamy na 15 minut. Po tym czasie dodajemy pozostałe składniki na ciasto i dokładnie wyrabiamy przy pomocy haka (można ręcznie), aż uzyskamy miękkie, nieco lepkie ciasto.
Gotowe ciasto przekładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Formujemy z niego okrągły, cienki blat. Pieczemy w temperaturze 180 stopni przez około 15 minut.
W międzyczasie żelatynę łączymy z 10 ml wody w misce miksera.
Pozostałą wodę wlewamy do małego rondelka (może być metalowy kubek), dodajemy cukier, miód i ekstrakt waniliowy i podgrzewamy, aż do osiągnięcia temperatury 112-115 stopni C.
Włączamy mikser i stopniowo dolewamy gorącą miksturę do żelatyny. Zwiększamy obroty miksera na maksymalne i miksujemy całość około 10 minut, aż powstanie biała, sztywna, puszysta masa.
Maliny przekładamy do rondelka, dodajemy masło, cukier i sok z cytryny i podgrzewamy, aż owoce się rozpadną. Następnie całość miksujemy na gładką masę i odstawiamy do wystygnięcia.
Upieczony i nieco przestudzony spód pizzy smarujemy puszystym kremem marshmallow. Przy pomocy palnika do creme brulee rumienimi wierzch masy. Na pizzę nakładamy czekoladowe groszki, pianki marshmallow oraz świeże owoce. Ponownie przy pomocy palnika rumienimy pianki i lekko rozpuszczamy czekoladę. Całość skrapiamy malinowym sosem.
Eklerkowo-bananowy hot-dog
Składniki (na 4 porcje):
Na eklerkowe bułki:
- 100 g masła
- 195 ml wody
- 120 g mąki
- 3 jajka
Na sos wiśniowy:
- 100 ml + 2 łyżki soku wiśniowego
- 1 łyżka cukru
- 1 płaska łyżeczka mąki ziemniaczanej
Na sos orzechowy:
- 4 łyżki masła orzechowego (bez kawałków orzechów)
- odrobina gorącej wody
Dodatkowo:
- 4 banany
- płatki migdałów
Do garnka z grubym dnem wlewamy wodę. Dodajemy masło i zagotowujemy. Gdy zawartość garnka zacznie bulgotać, dodajemy mąkę i mieszamy bardzo energicznie, aż składniki się dobrze połączą. Gdy ciasto będzie gładkie i będzie odchodzić od ścianek garnka, zdejmujemy garnek z ognia i odstawiamy do całkowitego wystygnięcia.
Gdy ciasto będzie miało temperaturę pokojową, wbijamy do niego po jednym jajku, każdorazowo miksując ciasto, aż składniki dobrze się połączą. Gdy wbijemy oba jajka, przekładamy ciasto do rękawa cukierniczego z dużą, okrągłą końcówką. Na blachę wyłożoną papierem do pieczenia wyciskamy ciasto, tworząc 4 podłużne kształty o długości około 13-15 cm, i szerokości około 2 cm.
Pieczemy w temperaturze 200 stopni, przez około 20-30 minut, aż wierzch eklerkowych bułek będzie złoto-brązowy. Studzimy.
100 ml soku i łyżkę cukru zagotowujemy w rondelku. Mąkę ziemniaczaną łączymy z pozostałym sokiem wiśniowym i tak przygotowaną zawiesinę dodajemy do pozostałych składników. Szybko mieszamy, aż powstanie nam gęsty kisiel (jeśli jest zbyt rzadki, ponownie przygotowujemy zawiesinę z mąki ziemniaczanej i soku i dodajemy ją do rondelka).
Masło orzechowe rozrabiamy z gorącą wodą, aż nabierze półpłynnej konsystencji.
Ostudzone eklery rozcinamy wzdłuż. Wnętrze smarujemy sosem orzechowym. Układamy wewnątrz obranego banana i całość polewamy sosem wiśniowym i orzechowym.
Sushi z surowymi owocami
Składniki (na 4 porcje):
Na czekoladowe nori:
- 200 g mlecznej czekolady
- 1 łyżka miodu
Na ryż marshmallow:
- 250 g płatków śniadaniowych (najlepsze są Rice Krispies, ale ponieważ są trudno dostępne możecie zastąpić je płatkami Cheerios lub Kangus)
- 1 łyżka żelatyny
- 140 ml wody
- 200 g cukru
- 1 łyżka miodu
- ½ łyżeczki ekstraktu waniliowego
Na żelkowy kawior
- 120 ml owocowego syropu (np. malinowego lub truskawkowego)
- 1 łyżeczka agaru
- około 500 ml oleju
Dodatki:
- truskawki
- mango
- kiwi
- sezam
Olej do żelkowego kawioru należy wstawić do zamrażalnika na około 5 godzin wcześniej. Gdy olej będzie już schłodzony, możemy zabrać się za dalszą pracę.
Do rondelka wlewamy syrop owocowy i agar. Całość zagotowujemy. Następnie zdejmujemy syrop z ognia, lekko chłodzimy (tylko tyle, by nie parzył) i napełniamy nim dużą strzykawkę lub rękaw cukierniczy z malutką, okrągłą końcówką (w przypadku rękawa na czas napełniana należy zatkać otwór) .
Lodowaty olej przelewamy do miseczki. Ze strzykawki wyciskamy powoli kropelki płynu, prosto do oleju (Jeżeli korzystacie z rękawa cukierniczego olej będzie w szybkim tempie kapał do miseczki – należy więc robić to z wysoka i zmieniać położenie rękawa, żeby kropelki nie kapały w to samo miejsce. Jeśli natomiast o wyciskanie płynu ze strzykawki chodzi, polecam popróbować różne metody. Ja miałam dużą strzykawkę, dlatego zamiast wyciskać, wystarczało, że nią potrząsałam i kropelki same spadały prosto do oleju. Jeśli macie mocno zimny olej możecie też spróbować wycisnąć szybko większą ilość płynu, trzymając strzykawkę tuż przy powierzchni oleju.). W ten sposób stworzy się nam piękny "kawior".
Gotowy kawior przekładamy na sito, odcedzamy nadmiar oleju.
Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej. Dodajemy miód i szybko mieszamy, aż masa zacznie gęstnieć i nabierze jednolitej konsystencji.
Przygotowujemy około 4-5 kartek papieru (takiego do drukarki), układamy je jeden na drugim i na wierzch wykładamy gotową masę. Rozsmarowujemy ją cienko i odstawiamy na kilka godzin.
Po tym czasie zbieramy masę z papieru, zagniatamy, rozwałkowujemy cienko i przycinamy wedle potrzeb.
Żelatynę łączymy z 50 ml wody w misce miksera.
Pozostałą wodę wlewamy do rondelka, dodajemy cukier, miód i ekstrakt waniliowy i podgrzewamy, aż do osiągnięcia temperatury 112-115 stopni C.
Włączamy mikser i stopniowo dolewamy gorącą miksturę do żelatyny. Zwiększamy obroty miksera na maksymalne i miksujemy całość około 10 minut, aż powstanie biała, sztywna, puszysta masa.
Jeśli używacie płatków Rice Krispies lub Kangus nie musicie z nimi nic więcej robić. Jeśli używacie płatków Cheerios, należy je wcześniej nieco pokruszyć. Do przygotowanych płatków dodajemy stopniowo masę marshmallow, każdorazowo mieszając, aż powstanie nam lepka, ale dająca się formować w dłoniach masa. Jeśli masa jest za sucha, dodawajcie więcej marshmallow, jeśli zbyt mokra dosypcie więcej płatków.
Wedle uznania formujemy sushi:
Aby przygotować słodkie maki, należy najpierw rozwałkować czekoladowe nori, przyciąć je do kształtu kwadratu, na wierzch nałożyć cienką warstwę masy z płatków oraz pokrojone w słupki owoce. Całość rolujemy jak zwykłe sushi maki.
Aby przygotować nigiri z masy z płatków formujemy kulki, na wierzch układamy cienko pokrojone plasterki owoców. Całość można dodatkowo uderkorować sezamem i cienkimi paskami czekoladowego nori.
Część rolek dekorujemy żelkowym kawiorem.
Faworkowe frytki
Składniki (na 4 porcje):
Na frytki:
- 3 żółtka
- 150 g mąki
- 10 g miękkiego masła
- 10 g cukru
- 1 łyżka śmietanki 30%
- 1 łyżeczka spirytusu
- olej do smażenia (około 500 ml)
Na sos z białej czekolady:
- 50 g białej czekolady
- 30 ml kremówki
Na sos wiśniowy:
- 100 ml + 2 łyżki soku wiśniowego
- 1 łyżka cukru
- 1 płaska łyżeczka mąki ziemniaczanej
Dodatkowo:
- cukier puder
Składniki na frytki (poza olejem) zagniatamy, aż do uzyskania jednolitego, nie klejącego się do rąk ciasta. Ciasto rozwałkowujemy cienko (na grubość około 2 mm) i kroimy w podłużne paski o długości 5-10 cm i szerokości około 5 mm.
Na patelni rozgrzewamy porządnie olej (temperaturę sprawdzamy wrzucając kawałek nieusmażonego ciasta - jeśli od razu zacznie skwierczeć i się rumienić, to znaczy że temperatura jest odpowiednia). Na rozgrzany olej wkładamy paski ciasta i smażymy, aż się ładnie zezłocą. Przy pomocy łyżki cedzakowej wyławiamy usmażone frytki i odkładamy je na serwetkę lub papierowy ręcznik.
Białą czekoladę i kremówkę łączymy razem w misce, ustawiamy w kąpieli wodnej i podgrzewamy, aż czekolada się rozpuści. Całość dokładnie mieszamy i przelewamy do miseczki.
100 ml soku i łyżkę cukru zagotowujemy w rondelku. Mąkę ziemniaczaną łączymy z pozostałym sokiem wiśniowym i tak przygotowaną zawiesinę dodajemy do pozostałych składników. Szybko mieszamy, aż powstanie nam gęsty kisiel (jeśli jest zbyt rzadki, ponownie przygotowujemy zawiesinę z mąki ziemniaczanej i soku i dodajemy ją do rondelka).
Oba sosy przekładamy do miseczek. Frytki przekładamy do koszyczka i oprószamy cukrem pudrem
Ufff! Jeśli dobrnęliście aż tutaj, to znaczy, że pewnie macie ochotę na udział w konkursie! Waszym zadaniem jest wyczarować podobny słodki deser, który udawać będzie danie wytrawne i wrzucić go na bloga :) Na autorów najlepszych czeka Kitchen Aid, urocze fartuszki i bony do wykorzystania w Pyszne.pl. Szczegóły znajdziecie na blogu pyszne.pl – tam zapoznacie się z pełnymi zasadami konkursu! :)
Powodzenia!
-
barbara