sałatka z suszonymi pomidorami, kurczakiem i pestkami dyni

Już za parę godzin wsiadam w pociąg i przemierzam pół polski, by zmierzyć się w rywalizacji z innymi kandydatami do tytułu BlogerChefa.  Póki co to dopiero półfinał, ale i tak jestem dumna, że doszłam tak daleko! :) Trzymajcie za mnie kciuki. Jak macie je puścić, to tylko po  to, żeby zrobić tą sałatkę ;) Taką oto przekąskę biorę bowiem ze sobą na drogę.

Sałatka jest kombinowana – akurat z tego, co miałam w lodówce. Ale takie efekty kombinowania to ja lubię. Na pewno zrobię ją jeszcze nie raz! :)


sałatka z suszonymi pomidorami, kurczakiem i pestkami dyni
 

Składniki:

- 200 g makaronu świderki

- 100 g suszonych pomidorów z zalewy

- 3 łyżki pestek dyni

- 1 pierś z kurczaka

- 1 łyżka musztardy miodowej Dijon

- 3 łyżki zalewy z pomidorów

- 1 łyżka sosu sojowego

- słodka papryka

- sól

- pieprz

- olej rzepakowy

Makaron gotujemy al dente w osolonej wodzie. Odcedzamy i przekładamy do miski.

Na suchą patelnię wrzucamy pestki dyni i podprażamy je, lekko "podrzucając" by się nie przypaliły. Pomidory kroimy w paseczki i oba składniki dodajemy do makaronu.

Pierś z kurczaka kroimy w drobną kostkę. Obtaczamy w słodkiej papryce i wrzucamy na rozgrzany na patelni olej. Smażymy, mieszając od czasu do czasu. Gotowego kurczaka przekładamy do miski z sałatką.

Zalewę z pomidorów łączymy z musztardą i sosem sojowym. Gotowy sos dodajemy do sałatki i całość przyprawiamy do smaku solą i pieprzem.

Smacznego życzy gruszka z fartuszka! :)