relacja z warsztatów eterno

Przez bardzo długi czas myślałam, że nie jestem fanką połączeń owoców z wytrawnymi składnikami. Okazało się jednak, że bardzo się myliłam – z czasem pokochałam pleśniowe sery z żurawiną, kaczkę z jabłkami, sos z aronii i czerwonego wina, kurczaka w cytrynach. Dlatego z największą przyjemnością przyjęłam zaproszenie na warsztaty do Restauracji Cucina, na których firma Eterno miała nas uczyć jak łączyć ich owocowe produkty z innym składnikami.


eterno1
 

Słoiczki Eterno znałam dotąd tylko “ze słyszenia”. Raz, dawno temu, miałam okazję przetestować ich cytryny w rumie, którymi zachwycałam się tutaj. Zaskoczył mnie jednak szeroki zakres ich produktów, ale też niestandardowe połączenia: figa z makiem, ananas z kawą, mango z żurawiną czy żurawina z chrzanem. W ofercie Eterno oprócz słoiczków znajdują się też buteleczki. A w nich doskonałe syropy – ja miałam okazję skosztować cynamonowego oraz z bzu :)


eterno5
 

Warsztaty rozpoczął pokaz, na którym Szef Kuchni, Ernest Jagodziński pokazał nam jak przygotować np. jagnięcinę w syropie z pigwy lub carpaccio z tuńczyka z limonką w syropie.


eterno2

eterno4
 

Później do boju ruszyliśmy my, blogerzy. Osiołkowi w żłoby dano – widać było, że nikt z nas nie miał jasnej koncepcji na to co chce stworzyć, a wybór był przeogromny! Warzywa, kiełki, zioła, owoce, sosy, oliwy i oleje, ser, ryby, mięsa, jaja, makarony i dodatki – ciężko się było zdecydować, a przecież nasze przystawki miały być później oceniane!


eterno3
 

Miałam pecha, bo na warsztaty przyszłam z przeokrutnym katarem – prawie nie czułam smaku, toteż z góry nie liczyłam na nagrodę ;) Powyżej możecie zobaczyć moje dzieło, ale nie pytajcie mnie co tam jest, bo nie pamiętam ;)

Spotkanie wieńczyła herbatka – nie byle jaka, bo z dodatkami od Eterno, oraz słodki poczęstunek w postaci ciast przygotowanych przez część blogerów.

Było pysznie, owocowo i kolorowo! A do domu wróciłam z prezentem od Eterno – już zastanawiam się do czego użyć: cytrynki z miętą, chrzan z imbirem, ananasa z wanilią i konserwowe morele :)