pulled pork w sosie rumowo-ananasowym
Na blogu znajdziecie już dwa przepisy na pulled porki – pierwszy bardzo klasyczny w sosie BBQ, drugi w marynacie klonowo-orzechowej. A dziś będzie trochę egzotycznie, bo w sosie ananasowo-rumowym. Odkąd zaczęłam pulled porki robić, odtąd nie mogę przestać. Bo zrobienie ich jest banalnie proste (właściwie całość robi się sama), a mężczyzna pałaszuje, aż mu się uszy trzęsą. Pulled pork to po prostu “szarpana wieprzowina” czyli wieprzowina przygotowana w taki sposób, by mięso było idealnie kruche, delikatne i “listkujące się” pod naciskiem widelca. Tak poszarpaną wieprzowinę miesza się z sosem, który się wytworzył podczas jej przygotowywania i można pałaszować np. w formie kanapki, burgera lub po prostu paciaji mięsa na talerzu. Uwielbiamy!
Swoją drogą ciekawostką jest fakt, że szał na burgery powoli przemija, a ich miejsce stopniowo zaczynają zajmować poszarpane wieprze. Jesteście za? :)
Składniki:
- 1 kg łopatki wieprzowej
- 1/2 szklanki zalewy z ananasa z puszki
- 1/4 szklanki ciemnego rumu
- 1 papryczka chilli
- 2 ząbki czosnku
- 1 pęczek kolendry
- 1 łyżka koncentratu pomidorowego
- 1 łyżka słodkiej papryki
- 1 łyżeczka soli
- 1 łyżeczka pieprzu
Czosnek, kolendrę i chilli drobno siekamy. Łączymy z zalewą z ananasa, rumem, koncentratem i przyprawami i całość mieszamy.
Mięso oczyszczamy z błonek i przerostów tłuszczu. Wkładamy do wolnowaru (lub żaroodpornego naczynia), zalewamy marynatą. Jeśli przygotowujemy mięso w wolnowarze, ustawiamy najniższy program i gotujemy około 12 godzin. Jeśli pieczemy mięso w piekarniku, przykrywamy naczynie folią aluminiową, wkładamy do piekarnika rozgrzanego do około 100 stopni i pieczemy około 8 godzin (w międzyczasie zbieramy z dna naczynia sos i polewamy nim wierzch mięsa).
Gdy mięso będzie gotowe, za pomocą widelca "szarpiemy je" na kawałki i mieszamy z wytopionym sosem. W razie konieczności, jeśli sos jest za rzadki możemy całość jeszcze przez chwilę podgotować, aż zgęstnieje i całość nabierze konsystencji "papki".
Pysznego szaprania życzy gruszka z fartuszka! ;)
-
Sandra
-
Maria Banach
-
Sandra
-
-