potrawka z kurczaka

Ochotą na potrawkę z kurczaka chodziła za mną już od miesięcy. Ale chciałam koniecznie taką “jak w domu”, a nie miałam bladego pojęcia jak się za nią zabrać. Poszukiwałam przepisu w internecie, ale niewiele przepisów wyglądało na coś choćby zbliżonego do tego co pamiętam z dzieciństwa. W końcu nie wytrzymałam i zadzwoniłam do domu by podyktowali mi przepis. I zrobiłam. Tylko parę drobiazgów musiałam zmienić improwizując :) Wyszło więc trochę inaczej, ale podobnie, a to już mnie całkowicie satysfakcjonowało :)


potrawka z kurczaka
Składniki:

– 2 piersi z kurczaka

– 600 ml rosołu

– 2 żółtka

– 3 łyżki mąki

– 50 g masła

– sok z cytryny

– sól

– pieprz

– cukier

Piersi z kurczaka gotujemy w rosole. Gdy będą gotowe, wyjmujemy i studzimy.

Na patelni roztapiamy masło, dodajemy mąkę i mieszamy razem. Następnie wlewamy rosół w którym gotował się kurczak i szybko mieszamy by nie zrobiły się grudki (jak się zrobią, wystarczy sos wymieszać w blenderze). Do sosu dodajemy żółtka, mieszamy do połączenia składników i przyprawiamy do smaku sokiem z cytryny, cukrem, pieprzem i solą.

Ostudzone mięso dzielimy na bardzo drobne kawałki i dodajemy do sosu.

Gotową potrawką polewamy ugotowany ryż. Podajemy z gotowaną marchewką, groszkiem lub groszkiem  marchewką :)

Smacznego życzy gruszka z fartuszka! :)

  • Ewa

    Jak widać w każdym domu potrawkę z kurczaka robi się zupełnie inaczej. U mnie podsmaża się ugotowane mięso z kurczaka z cebulą, dodaje się ugotowaną pokrojoną marchewkę i posiekany koperek, a następnie zagęszcza się mąką, podlewa rosołem i ewentualnie śmietaną. Pozdrawiam

  • To ja poproszę. Uwielbiam potrawkę z kurczaka i taką marcheweczkę malutką :)

  • A u Mnie robi się jeszcze inaczej :) z marchewką i kukurydzą z mięsem z udek, bo jest bardziej miękkie jak pierś z kurczaka :)
    Jedno jest pewne – każda wersja musi być pyszna i do tego przywołuje wspomniena :)

  • Michał

    Hello,
    muszę się pochwalić że pierwszy raz w życiu przygotowałem potrawkę..generalnie nigdy nic nie gotowałem..a w ostatnim czasie zaliczyłem kilka kulinarnych..dość udanych premier.. No i dzisiaj od rana prześladowała mnie potrawka…ale właśnie taka classic…domowa.. Odpaliłem net i dawaj do poszukiwania..
    Wśród wielu różnych udziwnionych..trafiłem na Twoją..i bingo..Wyszła za……ście! Zmodyfikowałem lekko…rozdrobnione mięsko jak i ugotowaną wcześniej marchewkę z groszkiem / aa no i rodzynki/ dodałem na koniec do sosu..i pogotowałem kilka minut na małym ogniu.. Naprawdę smak sprzed lat..
    Dzięki Gruszko! Zapisałem Twoją stronę…bardzo fajne przepisy i świetnie opisane.. pozdrowionka!!

    • gruszka

      Bardzo się cieszę, że smakowało! Zapraszam do częstszych odwiedzin ;) Ps. Moja mama dodaje do potrawki rodzynki, ale osobiście nigdy nie lubiłam tego dodatku. Niemniej jednak taka wersja z rodzynkami kojarzy mi się bezsprzecznie z mamą właśnie :)

  • Jesienny Demon

    Potrawka chodziła za mną od jakiegoś czasu zbierałam się do niej żeby poczuć jak mówicie smak dzieciństwa. Obecnie lekarz nakazał mi dietę w związku z żołądkiem i nadszedł ten dzień. Niestety nie mam już rodziny, której mogłabym się poradzić w kwestii przepisu więc dogrzebałam się do Twojej strony. Przepis przypadł mi do gustu – szlachetny minimalizm i tak wspaniały smak ! Wyszła przepyszna, dokładnie taka jaką pamiętam. Dziękuję Ci Gruszko.

  • AS

    Świetna! Właśnie biegnę dostarczyć ją Mamie do szpitala, liczę na pozytywne oceny :-). Dziękuję za przepis!

    • gruszka

      Aniu cieszę się! Zdrowia dla mamy, mam nadzieję, że to danie postawi ją na nogi! :)

  • Misiek

    żółtka surowe?

    • gruszka

      tak, surowe.

  • Piotr Górski

    Bardzo fajny przepis- dokładnie takiego szukałem. Potrawka gotowa, jest pyszna- mnie przypomina szkolne obiady, które bardzo lubiłem :D Rodzynki kwestia gustu- ja dodaje. Natomiast myślę, że warto zrobić ją z udek zamiast piersi. Bardzo dziękuję za przepis!

  • Ania

    Idealna! Taka jak z mojego dzieciństwa :)

  • Anita

    A jak robisz rosół?