pieczone ziemniaczki z fasolką szparagową, bekonem i musztardą francuską
Nie mogę się zdecydować czy to coś, co lepiej smakuje jako osobne danie, czy też bardziej się sprawdza jako dodatek na grillowej imprezie. Jedno jest pewne – w obu przypadkach można się zajadać, aż się uszy będą trzęsły, bo jest pycha! <3
p>
Składniki:
- 1 kg młodych ziemniaczków
- 1 łyżka czosnku granulowanego
- 2 łyżki oliwy
- 400 g zielonej fasolki szparagowej
- 100 g wędzonego boczku w plastrach
- 4 łyżki kukurydzy
- 1 cebula
- 2 łyżki musztardy francuskiej
- sól
Ziemniaki myjemy, kroimy na mniejsze kawałki. Oliwę mieszamy z czosnkiem i 1 płaską łyżeczką soli, dodajemy do ziemniaków i dokładnie mieszamy. Przekładamy ziemniaki na blaszkę i pieczemy w temperaturze 200 stopni, mieszając od czasu do czasu, aż będą miękkie i ładnie przyrumienione.
Fasolkę myjemy, obieramy i kroimy na mniejsze kawałki. Gotujemy do miękkości w osolonej wodzie. Odcedzamy.
Plasterki boczku układamy na suchej patelni. Smażymy z dwóch stron, aż wytopi się z nich tłuszcz i się przyrumienią. Boczek odkładamy na papierowy ręcznik.
Cebulę siekamy. Podsmażamy na tłuszczu wytopionym z boczku.
Upieczone ziemniaki i fasolkę przekładamy do dużej miski. Dodajemy podsmażoną cebulę, kukurydzę oraz pokruszony lub pocięty na mniejsze kawałki boczek. Na koniec dodajemy musztardę i całość dokładnie mieszamy. Podajemy na ciepło lub zimno.
Samych pyszności życzy gruszka z fartuszka!
-
Julia Laszuk