pełnoziarniste ciasteczka digestives
Ciasteczka który zna (i uwielbia) chyba każdy :) W przeciwieństwie do miękkich i słodkich biszkopcików, ciastka digestives są raczej twardawe i słonawe, co z kolei świetnie komponuje się z mleczną czekoladą którą są oblane. Najprostszy przepis świata, którego po prostu nie można zepsuć. Koniecznie wypróbujcie!
Ps. I wybaczcie mi moją światełkową manię – widzicie je już na czwartym pod rząd zdjęciu. Ale cóż zrobić, przyszła jesień, pora na migoczące światełka. Tak już mam :)
Składniki (na około 12-16 ciasteczek):
- 225 g mąki pszennej pełnoziarnistej
- 50 g cukru
- 1/2 łyżeczki soli
- 140 g pół-miękkiego masła
- 1 jajko
- 1 łyżeczka esencji waniliowej
- 120 g czekolady mlecznej
Piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni.
Mąkę, cukier i sól mieszamy razem. Dodajemy masło i zagniatamy tworząc "kruszonkę". Dodajemy jajko i esencję waniliową i całość wyrabiamy na jednolite ciasto.
Ciasto rozwałkowujemy na blacie na grubość ok 3-4 mm (jeśli mocno się klei możemy podsypać mąką). Z ciasta wycinamy okrągłe ciasteczka i układamy je na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.
Pieczemy około 20 minut, aż brzegi ciasteczek się przyrumienią. Studzimy.
W kąpieli wodnej, w miseczce rozpuszczamy czekoladę. W płynnej czekoladzie maczamy wierzch ciasteczek, a następnie pozwalamy nadmiarowi czekolady ściec z powrotem do miseczki. Widelcem robimy wzorki. Wkładamy ciasteczka do lodówki, aby czekolada zastygła.
Przyjemnego chrupania życzy gruszka z fartuszka! :)