Nicola Graimes “Kuchnia wegetariańska”

Autor: Nicola Graimes

Tytuł: Kuchnia wegetariańska

Liczba stron: 240

Liczba przepisów: prawie 200

Liczba zakładek “koniecznie zrobić!”: 30

Całkiem śmieszna sprawa ze mną i z tym mięsem. Jako dziecko nie tykałam prawie niczego co nie było parówką lub piersią z kurczaka, a dziś nie wyobrażam sobie życia bez mięsa. Dlatego taka pozycja jak “Kuchnia wegetariańska” może nieco na mojej półce dziwić. Nie jestem jednak takim mięsnym świrem, dla którego obiad bez mięsa to nie obiad lecz przystawka – bardzo lubię bezmięsne dania i ciekawe pomysły na wykorzystanie warzyw. Jeszcze mniej dziwi, gdy zajrzy się do środka książki – pełnej pysznych zdjęć, w szczególności… deserów.

DSC_0473

To ostatnie może być traktowane zarówno jako plus jak i minus tej książki. Nie ma się co oszukiwać – nie jest trudno przyrządzić deser bez mięsa :) Dla przypomnienia – książka jest wegetariańska, nie wegańska. Plusem może być więc dla kogoś, kto po książkę sięga jak ja – pomimo tytułu, a nie z jego powodu. Jeśli ktoś jednak szuka pomysłów na alternatywy dla mięsnych obiadów, może być tą ilością deserów lekko rozczarowany, bo na oko stanowią one około 1/4 książki.

DSC_0474

Jedyne co mam książce do zarzucenia, to całkowicie bezsensowny (moim zdaniem) podział przepisów: według sposobu przygotowania czyli: na surowo, grill, smażenie, gotowanie na parze, gotowanie i pieczenie. Przez to książka staje się trochę niepraktyczna. To jednak jedyny minus przy całej gamie plusów – ciekawych, oryginalnych przepisach, apetycznych zdjęciach, przyjemniej formie itp.

DSC_0475

Jak wspomniałam już – ja sięgałam po tę książkę “pomimo” tytułu. I dzięki temu uniknęłam jednego, istotnego rozczarowania – o diecie wegetariańskiej wiem niewiele, poza tym, że nie jada się mięsa. I ta książka niestety nie uczy o tej diecie niczego więcej – no może poza dwoma stronami z listą mało znanych składników.

DSC_0476

Jeśli więc jesteście wegetarianami i zasady odżywania się macie w małym paluszku, z pewnością znajdziecie tu trochę fajnych pomysłów. Jeśli jednak szukacie książki, która dopiero wprowadzi Was w wegetariański świat – lepiej zacząć od czegoś innego.

DSC_0477

Tak czy inaczej ja z książki jestem bardzo zadowolona. Podoba mi się całokształt i bardzo się cieszę, że mam ją w swojej biblioteczce. Dobrze wydane pieniądze :)