muszę, bo się uduszę – “Bucket List” czyli marzenia do spełnienia

W poprzednim wpisie wspomniałam Wam, że moja Bucket List jest już gotowa i nie kłamałam. Korzystając z okazji, że pewnie po wczorajszym obżarstwie macie dość jedzenia (konsumowania, przygotowywania i mówienia o nim), postanowiłam że dziś warto porozmawiać o czymś innym. Na przykład o marzeniach.

Marzenia. Małe i duże. Był moment, że wydawało mi się, że nie mam ich wcale i chwila, w której o tym po raz pierwszy pomyślałam, była jedną z najbardziej przygnębiających, jakie pamiętam. Bo człowiek bez marzeń nie ma po co żyć. Zaczęłam więc moje marzenia kolekcjonować i okazało się, że jednak mam ich całe mnóstwo. Uff!  Co więcej zamierzam je wszystkie spełnić, a potem, jeśli tylko się uda, opisać to na blogu. Lista z jednej strony będzie się kurczyć, ale z drugiej – stale powiększać. W końcu marzeń nigdy dość!

bucket list

Marzenia drobne

  • Wydoić krowę* (*była koza, też się liczy)
  • Przejść się po mieście w kostiumie maskotki
  • Ucztować przy stole u nieznajomych
  • Zrobić kurs kaligrafii
  • Spróbować fly board
  • Polatać w aerotunelu
  • Przejechać się na segway’u
  • Zjechać tyrolką
  • Zagrać w laser tag
  • Spędzić noc na plaży
  • Zrobić akupunkturę
  • Strzelać na strzelnicy
  • Zagrać w squasha
  • Nauczyć się szyć
  • Zagrać w paintball
  • Odwiedzić fabrykę czekolady
  • Imprezować na plaży
  • Zrobić zakupy w towarzystwie stylistki
  • Nauczyć się skakać na główkę do wody
  • Wziąć udział w happeningu
  • Pójść na rybi pedicure
  • Spróbować duriana
  • Spróbować zorbingu
  • Siłować się z kimś w dmuchanych kostiumach sumo
  • Przejechać się na mechanicznym byku
  • Nauczyć się grać na banjo lub ukulele

 

Marzenia nieco większe

  • Zrobić roadtrip po USA
  • Pojechać do Disneylandu
  • Dotknąć pingwina, delfina i foki
  • Przejechać się na słoniu
  • Polecieć helikopterem
  • Zagrać w kasynie w Las Vegas
  • Spędzić wakacje na Bali
  • Pojechać samotnie w góry
  • Odwiedzić Nowy Jork
  • Skoczyć ze spadochronem
  • Nurkować wśród raf koralowych
  • Wykąpać się w Morzu Martwym
  • Przejechać się zabytkowym samochodem z otwieranym dachem
  • Odwiedzić opuszczone miasto
  • Biwakować z dala od cywilizacji
  • Zrobić patent żeglarski
  • Zasnąć w hamaku pod palmą
  • Zjeść pączka w Dunkin Donuts
  • Poznać życie w Japonii
  • Wypić dobre wino w Toskanii
  • Zjeść w restauracji z 3* Michelin
  • Pojechać do Wiednia na jarmark świąteczny
  • Świętować Beaujolais Nouveau we Francji
  • Nauczyć się strzelać z łuku
  • Nauczyć się medytować
  • Zjeść dobrą pizzę we Włoszech
  • Wykąpać się w gorącym źródle na Islandii
  • Wykąpać się w oceanie
  • Popłynąć w daleki rejs
  • Nauczyć się jednej ze sztuk walki
  • Zapalić cygaro na Kubie
  • Zobaczyć kangury w Australii
  • Zwiedzić filmowy Hogwart
  • Odwiedzić tęczowe góry Zhangye Danxia w Chinach
  • Obserwować rosnące bambusy w Bamboo Groves w Japonii
  • Opalać się na jachcie
  • Spróbować Couch Surfingu
  • Zagrać w golfa na polu golfowym i przejechać się golfowym wózkiem
  • Wkręcić się na plan jakiegoś pełnometrażowego filmu
  • Zjeść romantyczną kolację w wyjątkowej scenerii
  • Spontanicznie kupić bilet i jeszcze tego samego dnia polecieć lub pojechać do innego kraju
  • Spróbować prawdziwej wołowiny kobe
  • Odwiedzić Świętego Mikołaja w Laponii
  • Przejechać się psim zaprzęgiem
  • “Nakarmić fiordy z ręki” ;)
  • Przelecieć się szybowcem

 

Marzenia giganty

  • Kupić/wybudować dom z ogrodem
  • Napisać książkę
  • Otworzyć własną kawiarnię
  • Postawić stopę na wszystkich siedmiu kontynentach (2/7)
  • Mieć piękne wesele!

 

A Wy co chcielibyście jeszcze w życiu zrobić? Koniecznie napiszcie mi w komentarzu! Może dzięki Waszym inspiracjom dopiszę coś również do mojej listy :)

Ps. Możesz i chcesz mi pomóc spełnić któryś z powyższych punktów? Koniecznie daj znać! :)

 

  • Zmieniłbym “zjeść pizzę we Włoszech” na “zjeść dobrą pizzę we Włoszech”, bo o dobrą pizzę wbrew pozorom nie tak łatwo. :)

    • No w sumie prawda, ale na dobrą sprawę to przejechałabym się do Włoch nawet i bez pizzy ;)

    • cipollina80

      We Wloszech trudno zjeść niedobrą pizzę (raz mi sie przytrafiło w pizzerii Germana w Rovere della Luna). Mieszkałam 3 lata w Trentino (spełniając właśnie swoje marzenie – pomieszkać sobie trochę w Italii ;), to raczej wiem , co mówię

  • Paulina Wnuk

    Zainspirowałaś mnie do zrobienia mojej listy :)

  • Paweł Maćkowiak

    Do książki chyba nie tak daleko, prawda?
    Świąteczne pozdrowienia

    • Jeszcze daleko ;) ale będzie, będzie na pewno! Nie wiem jeszcze kiedy i o czym dokładnie (choć pomysłów było już kilka), ale jak sobie już wszystko poukładam w głowie, to na pewno tego tematu tak nie zostawię :)

      • Paweł Maćkowiak

        No to ten tego :p
        Bede trzymał kciuki!!! Oby były dobre zdjecia :p

  • Aneta Zajac
    • Sporo fajnych pomysłów! :) I fajnie, że sporo zrealizowanych :) Część na pewno “ukradnę” ;)

  • Fio

    Tunel aerodynamiczny jest w Lesznie, to nie tak daleko, zapraszam :) też mam w planie, mąż i siostra już latali ;) a i skok spadochronowy też przy okazji załatwić można :)
    Podstaw szycia możemy pouczyć się razem :) Gwiazdor przyniósł mi maszynę :)
    A książka po części już przecież jest ;)

    • O widzisz, nie wiedziałam że tunel tak blisko, myślałam że po to do Wawy będę musiała jechać :) To się będę w tej sprawie na pewno odzywać ;) Skok spadochronowy też chętnie, ale nie wiem czy tak za jednym zamachem, bo zbankrutuję ;)

      • Fio

        W takim razie zimą tunel, a latem skok :)

  • Skąd jesteś? Jeżeli okolice Warszawy bądź Białegostoku, a strzelanie z łuku nie musi być 10/10 to może się da załatwić (:

    Moją stworzyłam dawno i to jest tylko jej podróżnicza część, ale co tam!

    1.zjeść żabkę i ślimaczka we Francji
    2.skosztowaś sushaka, celebrować wypicie herbaty i obejrzeć największe drzewo wiśniowe w Japonii
    3.poszwędać się po górach Zhanyye Denxia Iandform w Gansu, w Chinach
    4.zanurkować w dziurze w Belizae
    5.obejrzeć jaskinię Hang Song Donk w Wietnamie
    6.obejrzeć jaskinię lodową Mendenhall na Alasce
    7.zdobyć Mount Roraima w Wenezueli
    8.karnawał w Rio!
    9.przelecieć balonem nad Ancient Region, w Antoli, Cappadonia w Turcji
    10.wykąpać się w gwiezdnym morzu na wyspie Vandaho, Malediwy
    11.pożonglować na skale Trollunga, Hordaland, Norwegia
    12.przeleżeć pół dnia na plaży Whiteheaven, wyspa Whitesunday, popływać w jeziorze Hillier na wyspie Middle, Australia oraz pojeździć strusiem
    13.pocałować sie w tunelu miłości na Ukrainie
    14.zrobić sobie zdjęcie na Salar dy Unii oraz obejrzeć walczące kobiety w Boliwii
    15.przespacerowac się po Bonboo Groves (Arashyama Kyoto) w Japonii
    16.sfotografować jaskinię Glowworm w Nowej Zelandii
    17.zmierzyć pozim promieniowania w Czarnobylu
    18.przejechać się słoniem w Indiach!
    19.obejrzeć szklaną bimę w synagodze w Chmielniku
    20. naszkicować pałac z Zatorze
    21. zrobić z ciepłej wody śnieg w Ojmiakonie
    22. przepłynąć się kajakiem po jaskiniach Waitomo Glowworm w Nowej Zelandii
    23. zrobić zdjęcia White Temple w Tajlandii
    24. zjeść w Poznaniu: zuppi, fudge filozophy, shakewave, marocco restaurant, frugeo, momo, good time radio cafe, suszone pomidory lub frontiera (część tego punktu została zainspirowana przez Ciebie!)
    25. iść zorganizowaną wycieczką do dworu w Głuchach
    26. zjeść w Andi Grill w Szczecinie

    • Ja z Poznania, ale pociągi dojeżdżają wszędzie ;) A lista super, przyznam, że większość tych miejsc musiałam googlać żeby sprawdzić co to, ale zainspirowałaś mnie do kilku nowych punktów ;)

  • Magdalena Nowak

    Odradzam Tiger Temple – tygrysy są naćpane i aż żal patrzeć na takie maltretowanie zwierząt :(

  • Uwielbiam czytać cudze bucket lists :-)

  • Martulkulka

    Polecam Capoeire. To piękna sztuka walki wprost z Brazylii.

  • Paula

    Pozazdrościć pięknych marzeń…

  • weronika

    Nie wiem dlaczego, ale czytanie o Waszych marzeniach, ludzie, wzruszyło mnie do tego stopnia, że ocieram łzy.

  • roadtrip po USA – polecam bardzo! Może kiedyś opiszę swoją na blogu :) A Ty lecisz do Obserwowanych, bo fajnie u Ciebie :)))

  • Niesamowite te Twoje pomysły. Szczególnie rozbroiło mnie dotknięcie foki i pingwina. :D A przejażdżka na słoniu? Dziko! Ja marzę przede wszystkim o podróżach, trzymam kciuki za spełnienie Twoich marzeń :)

    • gruszka

      Dziękuję! :) No i wzajemnie!

  • Małgorzata Niewiadomska

    zapraszam do mnie, spełnimy dwa za jednym zamachem po pierwsze poucztujesz z nieznajomymi, pozytywnie zakręconymi ludzmi, a po drugie zagrasz w squasha, tak sobie myślę, że nawet na jakiś plan zdjęciowy uda nam się wkręcić :)

  • Agata

    W Warszawie otworzyli Dunkin Donuts wiec już bliżej niż dalej :)

  • Aneta

    ja bym dodała karnawał w Wenecji i Copacabane :)

  • Urszula Niemczewska

    Ale super ze natknelam sie na Twoja stronke, ciesze sie niesamowicie. Wsztsko wyglada smakowicie i jeszcze bardzieje inspirujaco. Musze znalesc ciasto z fasoli o ktorym mowilas w wywiadzie w Trojce. Dzieki serdeczne <3

    • gruszka

      Przepis na pewno znajdziesz w mojej książce “Strączki” :) Ten jak i jeszcze wiele innych pyszności. I bardzo mi miło że do mnie trafiłaś! :)

  • Ira Annasdottir

    Proszę, zanim przejdziesz sie na słoniu zainteresuj się, jak te zwierzęta sa “tresowane” ( czytaj: torturowane) aby turyści mogli na nie wsiąść. I czy faktycznie te wielkie zwierzęta maja na tyle silny kręgosłup, ze bez uszczerbku na swoim zdrowiu moga dźwigać dodatkowe obciążenia. Co do reszty marzeń żyć że abys je spełniła. :*