kurczak zapiekany w sosie pomidorowym z mozzarellą
Gdy brakuje mi pomysłów na obiad sięgam na moją półkę z książkami kucharskimi. Jednak nie przypadkowe jest też to, po którą z nich sięgnę w pierwszej kolejności. Książek Gino D’Acampo praktycznie nie odkładam “na miejsce” lecz książki leżą na wierzchu pozostałych kulinarnych publikacji, ponieważ po nie zwykle sięgam w pierwszej kolejności. Wiem, że to co znajdę będzie proste, szybkie i pyszne. Jak na przykład ten kurczak właśnie. Nieco zmieniłam proporcje, dopasowując się do dwóch (a nie czterech, jak rekomendowane było w przepisie) osób. Na przyszłość, sos zrobię z nutką pikanterii – np. odrobiną ostrej papryki. Ale generalnie? Było pycha!
Przepis polecany dla osób z insulinoopornością
Składniki:
- 2 piersi z kurczaka
- 1 puszka krojonych pomidorów
- 1 łyżeczka oregano
- 1 kula sera mozzarella
- sól
- pieprz
- 2 ząbki czosnku
- oliwa z oliwek
Piersi z kurczaka myjemy, oczyszczamy i osuszamy. Każdą pierś nacinamy w kilku miejscach (by szybciej się usmażyła).
Czosnek obieramy i kroimy w drobne plasterki. Na patelni rozgrzewamy oliwę z oliwek, wkładamy piersi z kurczaka oraz czosnek i całość smażymy parę minut - gdy kurczak zrumieni się z jednej strony, odwracamy go na drugą i smażymy również do zrumienienia. Przyprawiamy solą i pieprzem. Gdy kurczak z obu stron będzie już lekko przypieczony, dodajemy pomidory, przyprawiamy sos do smaku oregano, solą i pieprzem i całość smażymy bez przykrycia jeszcze 10 minut, odwracając w międzyczasie kurczaka na drugą stronę.
Mozzarellę kroimy w plasterki. Ser układamy na wierzchu kurczaka, posypujemy solą i pieprzem, a następnie patelnię wkładamy na parę minut do piekarnika (jeśli nie macie patelni do zapiekania, użyjcie naczynia żaroodpornego). Gdy ser zacznie się przypiekać wyjmujemy i nakładamy na talerze.
Smacznego życzy gruszka z fartuszka! :)