klasyczny hamburger

W zrobieniu klasycznego hamburgera nie ma nic skomplikowanego. Jest jednak parę sztuczek, dzięki którym smakuje on tak jak powinien, a przygotowanie go jest jeszcze prostsze. Najważniejsze są tu dwie rzeczy: pierwsza to oczywiście mięso, czyli 100% wołowiny, a druga to sos. Sprzedawany w sklepach “sos do hamburgerów” to chodząca zgroza i moim zdaniem do hamburgerów wcale nie pasuje. Tego sosu koniecznie musicie spróbować! Ponoć jest to sos taki jak stosuje się w McDonaldsie, ale moim zdaniem jest nawet lepszy :)

A niedługo być może zamieszczę też przepis na dwa wege-burgery: pierwszy z marchwii i papryki, a drugi z fasoli i ciecierzycy :)


klasyczny hamburger

Składniki:

na sos:

– 1 jajko

– 1 łyżka musztardy Dijon + 1 mała łyżeczka

– olej rzepakowy

– 1 łyżeczka octu winnego

– 1/2 łyżeczki cukru

– 1 łyżka poszatkowanej bardzo drobno cebuli

– 1 mały ogórek konserwowy

– sól

– pieprz

na burgery:

– 500 g mielonego mięsa wołowego

– 1/2 cebuli

– sól

– pieprz

dodatkowo:

– bułki do hamburgerów

– ser topiony w plasterkach

– sałata

– pomidor

– ogórek konserwowy

Zaczynamy od burgerów: cebulę bardzo drobno kroimy, mieszamy z mięsem, przyprawiamy solą i pieprzem. Z mięsa formujemy około 8 kulek. Każdą z nich układamy na kawałku folii spożywczej, rozpłaszczamy na bardzo cienki, duży kotlet (możemy go nawet lekko rozwałkować). Brzegi kotletów wyrównujemy, by burgery miały ładny, okrągły kształt. Kotlety układamy jeden na drugim w taki spobós, by były rozdzielone kawałkami folii i wkładamy do zamrażalnika na około godzinę.

Bierzemy się za sos: Jajko należy sparzyć wrzącą wodą. Wbijamy jajko do kielicha blendera, dodajemy łyżkę musztardy. Włączamy blender i powoli, wąską strużką dolewamy olej, aż nasz majonez nam zgęstnieje. Z gotowego majonezu potrzebujemy cztery łyżki. Resztę odkładamy. Do 4 łyżek majonezu dodajemy 1 łyżeczkę musztardy, ocet i cukier. Całość razem mieszamy.

Ogórka bardzo drobno kroimy (im drobniej tym lepiej). Ogórka i równie drobno poszatkowaną cebulę dodajemy do sosu. Przyprawiamy solą i pieprzem do smaku.

Gdy minie czas przeznaczony na chłodzenie burgerów, na patelni rozgrzewamy odrobinę oleju rzepakowego i wkładamy na nią mięso. Smażymy z obu stron, aż się ładnie zrumieni.

Rozgrzewamy drugą patelnię. Nie dodajemy na nią oleju! Bułki do hamburgerów przekrawamy na pół i układamy wewnętrzną stroną na suchej patelni. Tostujemy (tak mocno jak lubimy).

Stostowane bułki smarujemy odrobiną sosu, układamy kolejno: sałatę, ser, mięso, plasterek pomidora, kilka plasterków ogórka i przykrywamy drugą częścią bułki. I gotowe!

Smacznego życzy gruszka z fartuszka! :)