jajko pieczone w awokado
Nie pamiętam już gdzie znalazłam przepis, a właściwie pomysł na ten sposób podania jajka, ale pamiętam, że od tamtej pory wciąż się przymierzałam, żeby je zrobić. Czułam, że to musi być pyszne i nie myliłam się! Dojrzałe awokado pod wpływem temperatury staje się jeszcze bardziej kremowe, pośród ściętego białka czai się płynne żółtko jajka (takie lubię najbardziej!), a dodatki? Dodatki możemy dać jakie nam się podoba, choć ja postawiłam na klasykę – chilli i szczypiorek. Takie śniadanie jest nie tylko smaczne, ale też zdrowe i sycące. Polecam wypróbować! :)
Przepis polecany dla osób z insulinoopornością
Składniki: (na 2 porcje)
- 1 dojrzałe awokado
- 2 jajka
- 1 mała papryczka chilli
- 1 łyżka szczypiorku
- sól
- pieprz
- słodka papryka
Awokado przekrawamy na pół. Wyjmujemy pestkę i przy pomocy łyżeczki wydrążamy część miąższu (tyle, żeby w zagłębieniu zmieściło się jajko). Z folii aluminiowej robimy "koszyczki" które ustabilizują awokado - musi być ono ułożone w poziomie, tak, żeby jajko się nie wylało. Koszyczki z awokado układamy na blasze.
Wnętrze awokado oprószamy solą, pieprzem i słodką papryką. Do środka wbijamy jajko. Papryczkę drobno siekamy, posypujemy wierzch jajka i ponownie oprószamy przyprawami.
Tak przygotowane jajka wkładamy do piekarnika rozgrzanego do 200 stopni i pieczemy około 15-20 minut, aż białko całkowicie się zetnie (sprawdzamy patyczkiem, ale ostrożnie, żeby nie przekłuć żółtka).
Upieczone jajka wyjmujemy, posypujemy posiekanym szczypiorkiem i podajemy na ciepło.
Miłego dnia i pysznego śniadania życzy gruszka z fartuszka! :)
-
Bitter Honey
-
Mazala
-
Inspirowane Smakiem