jajka z musem z białej czekolady
Takie proste, a takie urocze. Wyszły mi nieco za słodkie, dlatego w ogólnym świątecznym obżarstwie i żalu do zjadania tak ładnych rzeczy jakoś się ostały, ale wcale mnie to nie martwi – zostało więcej dla mnie ;) Jajka czekoladowe tak właściwie mogą być nafaszerowane wszystkim co Wam przyjdzie do głowy. Mi przyszedł akurat mus z białej czekolady. Ale jak sobie tak wyobrażę te same jajka wypchane po brzeg kremem russel to aż mi się jakoś tak przyjemnie w brzuszku robi… Trzeba będzie następnym razem zrobić w takiej wersji ;)
A tymczasem…
Składniki:
- 6 czekoladowych jajek naturalnej wielkości
- 100 ml kremówki
- 50 g białej czekolady
- 50 g serka Philadelphia
- do dekoracji jakieś drobne owoce i listki mięty
Z jajek odcinamy czubeczki na tyle, by dało się tam wsadzić szprycę.
Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej lub mikrofali. Kremówkę ubijamy na sztywno, dodajemy rozpuszczoną czekoladę i serek Philadelphia i miksujemy do połączenia się składników. Gotowym kremem nadziewamy jajka i dekorujemy według uznania.
Smacznego życzy gruszka z fartuszka! :)