hummus z suszoną śliwką

Klasyczna wersja hummusu przedstawia się następująco: ciecierzyca, oliwa, sok z cytryny, czosnek i sezam. Wszystko razem zmiksowane na jednolitą masę stanowi… doskonałość. Można go wyjadać łyżeczką, maczać w nim różne rzeczy, smarować kanapki, a nawet robić z niego falafele. Pycha! Ale potencjał kryjący się w hummusie jest znacznie większy. Przekonałam się już dawno, że dorzucając podczas miksowania różne mniej oczywiste składniki można uzyskać wiele przepysznych wariacji smakowych i dzięki temu nigdy się hummusem nie znudzić.

Dziś moja propozycja to hummus z suszoną śliwką i sosem sojowym. A jakby tego było mało – w wersji dietetycznej, czyli bez lejącej się strumieniem oliwy. Taką dietę, to ja lubię! <3

hummus z suszoną śliwką


Składniki (na porcję dla 1 osoby):
- 100 g ugotowanej ciecierzycy
- 1 łyżka sezamu
- 1 łyżka soku z cytryny
- 1,5 łyżeczki oliwy
- 1 łyżeczka sosu sojowego
- 1 duża suszona śliwka
- 2 łyżki zimnej wody

Wszystkie składniki wkładamy do malaksera i miksujemy do uzyskania pożądanej konsystencji (osobiście lubię, gdy hummus nie jest idealnie kremowy - lubię czuć na języku fakturę). Jeśli chcemy by hummus był bardziej luźny dodajemy nieco więcej wody.

Pysznego maczania życzy gruszka z fartuszka! :)

Przepis przygotowany w ramach diety obowiązującej mnie podczas projektu “Gruszka się (znowu) odchudza”, za aprobatą dietetyka – Urszuli Skrzypczak.

Bez tytułuUrszula Skrzypczak – Dietetyk
Z wykształcenia biotechnolog ze stopniem naukowym doktora nauk medycznych w zakresie biologii medycznej. W marcu 2014 roku odbierała dyplom z zakresu Dietetyki i Poradnictwa Żywieniowego Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu. Z zamiłowania propagatorka racjonalnego odżywiania. O jedzeniu i jego wpływie na organizm człowieka wie prawie wszystko. Gotowa by pomóc każdemu, kto marzy o pięknej sylwetce i zdrowej diecie.

1420289848_home-128 www.ziarnozdrowia.pl   1420290013_phone8-128 copy+48 695 652 519  1420290916_black_envelope-128 copy kontakt@ziarnozdrowia.pl

  • Maja

    Ciecierzyca z puszki da radę, czy musi byc gotowana? :)