filet mignon w sosie karmelowym z grzybami i rozmarynem, na czosnkowym puree ziemniaczanym
Zaszalałam. Myślałam, myślałam i w końcu postanowiłam zgłosić się do udziału w konkursie Bloger Chef. Oczywiście jeśli zechcecie możecie na mnie zagłosować o tutaj, ale mam nadzieję, że moje menu zostanie dostrzeżone przez Jury i dostanę się do drugiego etapu “z pierwszej ręki”. A jak już się dostanę to będę przeszczęśliwa, bo prawdę mówiąc nie liczę, że uda mi się potem pokonać konkurencję w starciu na żywo – gotując na żywo dostaję pietra, stresuję się i zwykle nic mi nie wychodzi ;) No ale kto wie? W każdym razie pierwszym daniem zgłoszonym przeze mnie do konkursu jest ów filet mignon w sosie karmelowym z grzybami i rozmarynem, na czosnkowym puree ziemniaczanym. Przyznam się, że to druga potrawa (pierwszą był gulasz z sarny), która trochę kłóci się z definicją mojego bloga jako cooking for dummies, ale w końcu czasami można zaszaleć ;)
– 4 medaliony z polędwicy wołowej w temperaturze pokojowej
– 5 łyżek masła
– sól morska
– zielony pieprz
– 20 g suszonych podgrzybków
– 1 pęczek szczypiorku z szalotki
– kilka gałązek świeżego rozmarynu
– 100 ml czerwonego, wytrawnego wina
– 350 ml bulionu wołowego
– 5 łyżek brązowego cukru
– 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
– 500 g ziemniaków
– 8 ząbków czosnku
– natka pietruszki
– tymianek
– 100 ml mleka
Piekarnik nagrzewamy do 200 stopni.
Grzyby przekładamy na sito i przelewamy wrzątkiem.
Ziemniaki i czosnek obieramy, wrzucamy razem do rondla, zalewamy wodą, solimy i gotujemy do miękkości.
Medaliony z polędwicy oprószamy mąką i rozbitym w moździerzu zielonym pieprzem.
Na patelni roztapiamy połowę masła i smażymy polędwiczki po 2 minut z każdej strony, aż ładnie zbrązowieją. Następnie mięso przekładamy do żaroodpornego naczynia i na chwilę odstawiamy na bok.
W tym czasie do patelni, na której wcześniej smażyło się mięso, dodajemy pozostałe masło, roztapiamy, a następnie wrzucamy grzyby i posiekany szczypior. Smażymy, mieszając od czasu do czasu około 5 minut. Na patelnię dolewamy wino, posiekany rozmaryn i cukier, a następnie mieszamy zeskrobując to co przywarło do dna patelni i smażymy, aż płyn się zredukuje.
W tym momencie polędwiczki wstawiamy do piekarnika na około 10-12 minut.
Do sosu na patelni dodajemy bulion wołowy. Do mąki ziemniaczanej dodajemy kilka łyżek otrzymanego sosu, mieszamy, aż mąka całkowicie się z nim połączy i nie będzie grudek, a następnie całość dodajemy do sosu na patelni i od czasu do czasu mieszając redukujemy ilość płynu, aż sos zgęstnieje.
Ugotowane ziemniaki z czosnkiem przeciskamy przez praskę, dodajemy mleko, około 2 łyżek posiekanej pietruszki, 1 łyżkę posiekanego tymianku, sól i pieprz do smaku i całość łączymy razem, aż powstanie puree.
Na talerz nakładamy puree, na wierzch kładziemy gotowy filet mignon i polewamy go sosem. Dekorujemy gałązką rozmarynu.
Smacznego życzy gruszka z fartuszka! :)
-
Susana