Euro 2016 – #TescoParty #12
„Polskaaaaa biało-czerwoni!”…. „Polska gola! Polska gola!” … „Oleeeee ole-ole-ole! Nie damy się! Nie damy się!” – te i inne przyśpiewki już za kilka dni zagoszczą na ustach każdego Polaka, gdy nasza biało-czerwona drużyna ruszy do piłkarskiego boju podczas Euro 2016. Czyż to nie świetna okazja, by zorganizować małe party? :)
Nie będę kłamać – kibic ze mnie jak z koziej… no wiecie. Potrafię w drugiej połowie meczu zapytać “którzy to nasi?” i do dziś nikomu nie udało się wytłumaczyć mi czym jest spalony – prawdopodobnie dlatego, że zwykle i tak tracę zainteresowanie po pierwszym zdaniu. No ale Euro! Cała Polska się jara, więc i mi udzielił się nastrój! :) No a tak poza tym, to już ostatnie #TescoParty jakie dla Was przygotowałam – tymczasowo kończymy projekt stylizowanych przyjęć, które powstawały w ramach współpracy z Tesco. Pora na nowe wyzwania! :)
Nim jednak zabierzemy się za jedzenie i kibicowanie, trzeba się najpierw trochę odpicować. Tak ważna okazja wymaga elegancji!… ale tylko takiej z przymrużeniem oka :) Nie bójcie się – nie potrzebujecie igły i nici. Te muszki zrobicie jedynie z udziałem kawałków materiału, nożyczek i dwustronnej taśmy z dobrym klejem!
Jeśli chcesz kibicować naszej reprezentacji w biało-czerwonych barwach na twarzy, ale obawiasz się syntetycznych farbek dostępnych w sklepach, mam dla Ciebie dobrą wiadomość – teraz farbki do twarzy możesz przygotować w domu, z całkowicie naturalnych składników!
No dobrze, skoro już się wystroiliśmy, można przejść do jedzenia ;)
Choć niewątpliwie jednym z najpopularniejszych napojów kibiców jest piwo, to warto czasami zamienić je na coś bezalkoholowego. Słodki koktajl w barwach naszej reprezentacji będzie godnym zamiennikiem złotego trunku!
Składniki (na 3-5 porcji):
- 500 g truskawek
- 1 łyżka cukru pudru
- sok wyciśnięty z ½ cytryny
- 50 ml wody
- 3 banany
- 300 g jogurtu naturalnego
- ½ laski wanilii
Truskawki pozbawiamy szypułek i przekładamy do blendera. Dodajemy połowę przygotowanego soku z cytryny, cukier puder i wodę i blendujemy do uzyskania jednolitej konsystencji. Truskawki przelewamy do szklanek.
Do czystego kielicha blendera wrzucamy obrane banany i miksujemy je z pozostałym sokiem z cytryny. Następnie dodajemy jogurt oraz ziarenka zebrane z przepołowionej laski wanilii i ponownie miksujemy, aż składniki się połączą.
Ostrożnie, po łyżce, wlewamy drugą warstwę koktajlu do szklanki. Dekorujemy biało-czerwoną słomką.
Przed wypiciem mieszamy lekko obie warstwy.
Trudno wyobrazić sobie oglądanie meczu, bez podchrupywania drobnych przekąsek. Dip do nachosów udający piłkarskie boisko nie tylko zabawnie wygląda, ale też świetnie smakuje!
Składniki (na ok 8 porcji):
- 2 duże pomidory
- ½ czerwonej cebuli
- 1 papryczka chilli
- 400 g czerwonej fasoli
- 1 łyżeczka przyprawy kuchni meksykańskiej lub przyprawy do taco
- ostra papryka (do smaku)
- 200 g gęstej śmietany 12%
- 200 g czerwonego cheddara
- 2 awokado
- sok z ½ limonki
- garść świeżej kolendry
- sól
- pieprz
- 1 czubata łyżka jogurtu greckiego
Pomidory i cebulę kroimy w drobną kostkę. Chilli pozbawiamy gniazda nasiennego i siekamy. Warzywa mieszamy razem, przyprawiamy solą i pieprzem. Przekładamy warzywa na sito, odcedzamy nadmiar soku z pomidorów i przekładamy warzywa na spód prostokątnego naczynia.
Czerwoną fasolę blendujemy dodając przyprawę meksykańską i ostrą paprykę. Nakładamy na wierzch pomidorów i delikatnie rozsmarowujemy po całej powierzchni.
Śmietanę rozsmarowujemy jako kolejną warstwę.
Cheddar trzemy na tarce o drobnych oczkach i wysypujemy równą warstwę do naczynia.
Awokado obieramy, pozbawiamy pestek i przekładamy do blendera. Dodajemy sok z limonki oraz kolendrę i całość miksujemy, aż do uzyskania jednolitej masy. Przyprawiamy solą i pieprzem do smaku. Rozmarowujemy równo całość na wierzchu cheddara.
Jogurt dokładnie mieszamy, żeby nie było grudek, przekładamy do foliowego rękawa cukierniczego, odcinamy końcówkę tworząc małe oczko i wyciskamy jogurt, rysując linie boiska. Opcjonalnie dekorujemy plastikowymi bramkami.
Podajemy z nachosami , najlepiej zaserwowanymi w misce z nienadmuchanej (nowej!) piłki.
To, czym udekorujecie te pyszne, słone kuleczki z sera zależy oczywiście tylko od Was. Ja jednak w duchu piłkarskich emocji postawiłam na biały sezam, czerwoną paprykę i zielony jak piłkarska murawa szczypiorek. Jeśli jednak macie inne pomysły na smakowe akcenty, śmiało możecie je wypróbować!
Składniki (na ok 15-20 kuleczek):
- 270 g sera sałatkowego
- 180 g kremowego twarożku
- pieprz
- 1 pęczek szczypiorku
- 1 łyżka słodkiej papryki
- 3 łyżki sezamu
Ser sałatkowy rozgniatamy widelcem. Dodajemy kremowy twarożek i całość dokładnie mieszamy. Przyprawiamy pieprzem.
Szczypiorek drobno siekamy. 1 łyżkę dodajemy do serowej masy i całość ponownie mieszamy.
Pozostały szczypiorek przekładamy do miseczki. Do drugiej miseczki wsypujemy paprykę, a do trzeciej sezam.
Z serowej masy formujemy w dłoniach kulki wielkości mniejszej od orzecha włoskiego. Kulki obtaczamy w szczypiorku, papryce lub sezamie. Gotowe kuleczki odkładamy na talerz. Przed podaniem schładzamy.
Wszyscy liczymy na słodkie zwycięstwo naszej reprezentacji, ale nim to się stanie, możemy trochę osłodzić sobie oglądanie meczu piłkarskim cupcake’iem. Ciasto na bazie piwa i krem przypominający zieloną murawę będą do tego doskonałe!
Składniki (na 12 babeczek):
- 1,5 szklanki mąki
- 3/4 szklanki cukru
- 4 łyżki kakao
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1/2 łyżeczki soli
- 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
- 1 łyżeczka octu jabłkowego
- 1/4 szklanki oleju rzepakowego
- 150 ml piwa z gatunku stout
- 70 ml mleka
- 100 g mlecznej czekolady
- 125 g mascarpone
- 100 g śmietany 36%
- 2 łyżki cukru pudru
- zielony barwnik spożywczy
- biała i czarna masa cukrowa
Mąkę, cukier, kakao, proszek do pieczenia i sól mieszamy razem. Dodajemy ekstrakt waniliowy, ocet jabłkowy, olej, piwo i mleko. Całość dokładnie mieszamy.
Czekoladę drobno siekamy i dodajemy do ciasta. Mieszamy łyżką. Nakładamy porcje ciasta do papilotek (ok ¾ wysokości). Pieczemy w temperaturze 180 stopni około 20 minut (do suchego patyczka). Gotowe muffiny studzimy.
Mascarpone ucieramy z cukrem pudrem. Dodajemy zielony barwnik i mieszamy, aż uzyskamy jednolity kolor.
Kremówkę ubijamy na sztywno. Dodajemy do masy serowej i mieszamy. Gotowy krem przekładamy do rękawa cukierniczego z końcówką do robienia „trawy” (końcówka z kilkoma drobnymi dziurkami). Aby uzyskać efekt trawy, dekorujemy muffiny przykładając końcówkę rękawa blisko babeczki i robiąc niewielką „kropkę” unosimy go zdecydowanym ruchem lekko w górę.
Z masy cukrowej lepimy małe kuleczki o średnicy około 5 mm oraz kilka białych kuleczek o średnicy ok 7 mm. Do jednej z większych białych kuleczek przyklejamy czarną, a następnie wokół niej przyklejamy ponownie 6 małych białych. Następnie obok przyklejamy kolejną czarną, a dookoła niej białe. Czynność powtarzamy, aż środkowa kuleczka będzie ze wszystkich stron oblepiona kulkami, tworzącymi wzór piłki nożnej. Następnie całość lekko rolujemy w dłoniach (tak, jak lepi się kulkę). Gotowymi piłkami z masy cukrowej dekorujemy wierzch babeczek.
Żeby nie było żadnych wątpliwości komu kibicujecie, nie zapomnijcie zaserwować na stole tych ciasteczek w kształcie biało-czerwonej flagi i piłki! Ciasteczka są pysznie chrupiące, a słodyczy nadaje im masa cukrowa, której użyjecie do dekoracji.
Składniki (na ok 20-30 ciasteczek):
- 100 g mąki pszennej
- 150 g mąki kukurydzianej
- 50 g miodu
- 100 g masy marcepanowej
- 150 g zimnego masła
- biała, czarna i czerwona masa cukrowa
- 2 łyżki cukru pudru
- odrobina wody
Wszystkie składniki umieszczamy w naczyniu i zagnieść na gładkie ciasto. Ciasto lekko spłaszczamy, owijamy folią spożywczą, schładzamy w lodówce przez kilka godzin.
Zimne ciasto rozwałkowujemy na grubość około 5 mm. Wycinamy z niego kółka oraz prostokąty.
Pieczemy w temperaturze 180ºC przez około 10-12 minut, aż do zrumienienia na brzegach. Studzimy na kratce.
Z białej i czerwonej masy cukrowej formujemy cienkie, długie wałki, które rozwałkowujemy na papierze do pieczenia na grubość około 2-3 mm. Obcinamy brzegi wałków, układamy paski z masy cukrowej obok siebie (tak by utworzyła się flaga), a następnie przycinamy na długość oraz szerokość kruchych ciasteczek.
Na papierze do pieczenia rozwałkowujemy czarną masę cukrową. Wycinamy z niej niewielkie sześciokąty (Jeśli mamy taką małą foremkę warto jej użyć. Można także stworzyć taką foremkę z kawałka aluminiowej foremki do pieczenia lub wycinać nożykiem).
Osobno rozwałkowujemy sporą ilość białej masy cukrowej.
Cukier puder mieszamy z odrobinką wody, tworząc gęsty lukier.
Na białej masie układamy czarne sześciokąty (przyklejając ja na lukier) tworząc wzór piłki nożnej. Tępą stroną noża odciskamy w białej masie kształty pozostałych sześciokątów.
Okrągłą foremką wycinamy z przygotowanej masy kółka – piłki.
Przygotowane wcześniej cukrowe flagi oraz piłki przyklejamy przy pomocy lukru do ciasteczek.
No! To teraz nie pozostaje mi już nic innego jak zaśpiewać! Do booooojuuuu Poooolsko! Do booooojuuuu Poooolsko! ;)
