cytrynowe tiramisu
Nie mogę sobie wybaczyć, że ten przepis tak długo czekał na publikację! To cytrynowe tiramisu jest bowiem prze-py-szne! Idealnie łączy w sobie słodko-kwaśne smaki, co sprawia, że jest przyjemnie orzeźwiającym deserem na lato. Jeśli znudziła się Wam klasyczna kawowa wersja tego włoskiego deseru, koniecznie wypróbujcie jego nowe wcielenie. Nie będziecie zawiedzeni :)
Składniki:
- 80 g cukru
- 2 cytryny
- 2 jajka
- 70 g masła
- 250 g mascarpone
- 200 ml śmietanki 30%
- 4 łyżki cukru pudru
- 200 g biszkoptów (można dać więcej)
- małe beziki do dekoracji (opcjonalnie)
Cytryny myjemy w gorącej wodzie, ścieramy z nich skórkę i przekładamy do sporej miski (będziemy jej używać do kąpieli wodnej). Sok z cytryn wyciskamy przez sitko i dodajemy do skórki. Do cytryny dodajemy jajka i cukier i całość roztrzepujemy przy pomocy trzepaczki.
W garnku zagotowujemy podrobinę wody, następnie na garnku ustawiamy miskę i całość mieszamy, aż masa zrobi się gorąca. Następnie zmniejszamy ogień i do masy dodajemy po jednej łyżce masła, każdorazowo mieszając krem, aż masło się całkowicie rozpuści. Gdy dodamy całe masło, nie przestając mieszać, podgrzewamy jeszcze przez chwilę, aż masa zacznie gęstnieć. Następnie zestawiamy z ognia i odstawiamy do wystygnięcia.
Mascarpone, śmietankę i cukier puder przekładamy do dużej miski i ucieramy na jednolitą masę. Do masy dodajemy połowę cytrynowego kremu i miksujemy razem.
Dno naczynia wykładamy biszkoptami. Smarujemy cienką warstwą pozostałego kremu cytrynowego, a następnie nakładamy warstwę cytrynowego mascarpone. Nakładamy drugą warstwę biszkoptów, ponownie nakładamy krem cytrynowy i mascarpone. Całość przykrywamy jeszcze jedną warstwą biszkoptów i smarujemy cienką warstwą pozostałego kremu.
Gotowe tiramisu chłodzimy w lodówce przez noc. Przed podaniem dekorujemy bezami.
Słodko-kwaśnych doznań życzy gruszka z fartuszka! :)
-
gin