chicken burger
Ni to obiadowy burger, ni to śniadaniowa kanapka. W sumie bardziej nadaje się na sycący lunch. Ale prawdę mówiąc nie ważne o jakiej porze dnia będziecie go zajadać – i tak będzie pyszny.
Tym razem troszkę oszukałam, bo zależało mi na czasie – w brzuchu burczało, więc nie miałam czasu rozmrażać kurczaka by przygotować go od podstaw, więc wykorzystałam gotowe paluszki z kurczaka. Ale mimo to, podam Wam mój wypróbowany niedawno patent na kurczaka w pysznej panierce, który świetnie sprawdzi się w tym przypadku :)
Składniki (na 3-4 porcje):
- 3-4 świeże bułki (polecam w tym wypadku pieczywo do odpieku - skórka będzie chrupiąca, a środek mięciutki)
Do kurczaka:
- 1 pierś z kurczaka lub kilka polędwiczek
- 1 jajko
- 1 łyżka majonezu (ja użyłam Winiary)
- 1/2 szklanki panierki panko
- sól
- pieprz
- olej do smażenia
Na sos:
- 2 łyżki majonezu
- 1 łyżeczka musztardy miodowej
- 2 łyżeczki drobno posiekanej cebuli czerwonej
- 3 krople octu z białego wina
- 1/2 łyżeczki cukru
Dodatki:
- sałata
- ogórek konserwowy
- czerwona cebula
Zaczynamy od przygotowania sosu: majonez mieszamy z musztardą, dodajemy drobno posiekaną cebulę i cukier i dokładnie mieszamy. Na koniec dodajemy parę kropel octu winnego (do smaku, ja daję mniej niż 1/2 łyżeczki).
Filet z kurczaka kroimy w grube paski. Jajko roztrzepujemy w miseczce, dodajemy majonez, przyprawiamy solą i pieprzem. Całość dokładnie mieszamy. Panko wsypujemy do drugiej miseczki. Kawałki kurczaka panierujemy, maczając je najpierw w jajeczno-majonezowej miksturze, a następnie obtaczając w panko. Smażymy na rozgrzanym oleju, aż nabiorą złotego koloru. Zdejmujemy kurczaka z patelni.
Bułki przekrawamy na pół, smarujemy odrobiną sosu. Układamy sałatę, kurczaka, plasterki ogórka i trochę czerwonej cebuli.
Smacznego życzy gruszka z fartuszka! :)
-
Kamciss
-
Marila
-
Pan Deserek :)
-
studentka na diecie
-
no name