Category archives: przekąski
-
-
Pasta, pasztet bez pieczenia… nie wiedziałam jak nazwać ten mój nowy "wynalazek". W każdym razie nadaje się świetnie do rozsmarowywania na pieczywie, a jeśli dodacie więcej oliwy z oliwek, nabierze ko[...]
-
-
O jesuu, jak mi się nic nie chce! Najchętniej położyłabym się brzuchem do góry i nie wstawała przez co najmniej tydzień. Tymczasem roboty mam tyle, że nie wiem w co ręce włożyć. I jak to w takich przy[...]
-
-
Całkiem niedawno informowałam Was o moim nowym pomyśle na serię wpisów na blogu. Ku mojej uciesze pomysł spotkał się z dużą aprobatą z Waszej strony. Dlatego po pierwsze - wcielam go w życie, a po dru[...]
-
-
Rozpędziłam się z farszem do uszek - zrobiłam go jakieś… 10 razy za dużo ;) A może uszek zrobiłam 10 razy za mało? W każdym razie zostało mi dużo pysznego, grzybowego farszu. Pomyślałam więc o drożdżo[...]
-
-
Po ostatnim udanym eksperymencie z camembertem w postaci sera z rozmarynem i syropem klonowym, postanowiłam pójść o krok dalej i stworzyć do sera specjalny sos. Od dłuższego czasu pałętała mi się w ba[...]
-
-
Jeszcze całkiem niedawno wzdrygałam się na myśl o camembercie i wszystkich innych serach pleśniowych. Gdyby ktoś jeszcze parę lat temu powiedział mi, że będę się nimi zajadać, oblizując ze smakiem, ni[...]
-
-
Nienawidzę nie mieć czasu. To znaczy oczywiście, nudzić też się nie lubię, ale to zdarza mi się wyjątkowo rzadko. Natomiast brak czasu jest u mnie nagminny, zwłaszcza ostatnio. I żeby ten brak czasu w[...]
-
-
Ja wciąż bawię się w Lublinie, ale żebyście za mną za bardzo nie tęsknili, postanowiłam podzielić się z Wami przepisem na coś dobrego :)
Co tu dużo mówić - najlepsza przekąska na imprezy, pikniki, [...]
-
-
Najbardziej ze wszystkiego nie lubię nie mieć czasu. Nienawidzę życia na wysokich obrotach! Owszem, potrafię się do takiego trybu życia dostosować, zwiększyć moją wydajność na 200%, wstawać o 4 rano ż[...]
-
-
Miałam dziś zabrać się za kolejną recenzję "Design, że palce lizać", ale nie zdążyłam jeszcze przetestować wszystkich otrzymanych gadżetów, dlatego wyjątkowo, recenzja się delikatnie opóźni. By jednak[...]
-
-
Moje konfiturowe szaleństwo rozpoczęło się na dobre. Czuję, że to będzie wspaniały rok dla mojej spiżarni! Póki co porobiłam partie testowe po kilka słoiczków i jestem na etapie testowania. Truskawkow[...]
-
-
Po tym jak brałam udział w warsztatach Blue Dragon i dzięki temu miałam okazję przetestować niemałą część produktów tej marki, zdecydowanie nabrałam zaufania do tej "stajni" z której się wywodzą. Staj[...]